Mamy budżet, jakiego jeszcze nie było

Czytaj dalej
Fot. Sławomir Burzyński
Slawomir Burzynski

Mamy budżet, jakiego jeszcze nie było

Slawomir Burzynski

Rekordowe dochody, rekordowe wydatki, ale też rekordowy deficyt. W środę, 21 grudnia skierniewiccy radni uchwalili budżet na nadchodzący rok. Dwoje radnych głosowało przeciw.

Wydatki budżetu na rok 2017 zaplanowano w wysokości prawie 264 mln zł (plan na 2016 - 209,5 mln zł, na 2015 - 203 mln), zaś dochody na niecałe 232 mln zł (plan na 2016 - 191 mln, na 2015 - 188 mln), co daje deficyt budżetowy w wysokości 32 mln zł (wcześniej deficyt wynosił ponad 18 mln zł).

Przedstawiony projekt budżetu nie wzbudził większych emocji, przynajmniej jeśli brać pod uwagę brak dyskusji przed głosowaniem. A to wyglądało następująco: dwoje radnych głosowało przeciwko podjęciu uchwały w sprawie przyjęcia budżetu miasta na 2017 rok, trzech się wstrzymało od głosu, zaś pozostałych szesnaścioro było za przyjęciem budżetu. Chwilę potem prezydent Krzysztof Jażdżyk podziękował radnym przekonując, że zagłosowali właściwie.

- To dobry budżet, dający kolejny rok rozwoju miasta - stwierdził prezydent.

Spytaliśmy radnego Leszka Trębskiego, dlaczego głosował przeciwko.

- Bo to zły budżet. Miasto jest ogromnie zadłużone, wszystkie nieruchomości skupowane przez poprzedników są teraz rozprzedawane. Ten budżet będzie generował kolejne koszty, bez szans na powiększenie wpływów - argumentował Leszek Trębski.

Wydatki

Największe wydatki zaplanowano w dziale oświata i wychowanie - 61,6 mln zł. Między innymi na działalność przedszkoli i oddziałów przedszkolnych przy szkołach podstawowych 17 mln zł, podstawówek - 20,8 mln zł (w tym 1,4 mln zł dotacji dla niepublicznych szkół podstawowych), a gimnazjów 12,4 mln zł (w tym ponad 1 mln zł dodatku na działalność gimnazjum niepublicznego).

Z kolei inwestycje miejskie mają kosztować łącznie 37,5 mln zł, do tego dochodzą inwestycje miasta na prawach powiatu w wysokości 12,3 mln (w sumie daje to kwotę prawie 50 mln zł). Największe wydatki to rozbudowa ul. Strobowskiej kosztem 13 mln zł, remont i adaptacja budynku lazaretu na potrzeby muzeum - 4,1 mln zł, uzbrojenie terenu inwestycyjnego przy ul. Rybickiego - 4,4 mln zł, kontynuacja budowy budynku rehabilitacji zawodowej przy DPS - 3,4 mln zł, rozpoczęcie budowy obwodnicy wschodniej od ul. Skłodowskiej do Sobieskiego - 2,9 mln zł, rozpoczęcie przebudowy ul. Berlinga ¬- 2,4 mln zł, a przebudowa ul. Szwoleżerów 1,3 mln zł. Funkcjonowanie ratusza ma kosztować 16,6 mln zł, z czego wynagrodzenia pochłoną 13,5 mln zł.

Na działalność żłobka przeznaczono 3,6 mln zł.

Dochody

W dziale gospodarka mieszkaniowa zaplanowano wpływy w wysokości 7,2 mln zł ze sprzedaży majątku miasta, zaś w dziale dochodów od osób prawnych, fizycznych i innych zaplanowano m.in. wpływy z tytułu podatku dochodowego w wysokości 3 mln zł, zaś z podatków od nieruchomości 24 mln zł. Część oświatowa subwencji ogólnej z budżetu państwa ma wynieść 29,5 mln zł, a na pokrycie bieżących wydatków KM PSP miasto dostanie z budżetu państwa dotację celową w wysokości 4,9 mln zł.

Liczy się każda złotówka. Na przykład z tytułu odpłatności za pobyt pensjonariuszy w nowym Domu Pomocy Społecznej miasto spodziewa się wpływów w kwocie 683.440 zł, za wyżywienie podopiecznych Domu Dziennego Pobytu Niedziela 77.000 zł, zaś z wydanych pozwoleń na sprzedaż alkoholu - 1 mln zł. Opłaty wnoszone przez rodziców za pobyt dzieci w miejskim żłobku mają wynieść 500.000 zł.

Deficyt

Planowany rekordowy deficyt wynika m.in. z faktu, że samorząd zakłada uzyskanie dofinansowania do części planowanych inwestycji. Aby się o nie starać, należało umieścić je w budżecie.

Regionalna Izba Obrachunkowa w Łodzi pozytywnie zaopiniowała planowany deficyt i jego sfinansowanie z pożyczek i zaciągniętych kredytów w wysokości 41,7 mln zł, co pozwoli też spłacić wcześniejsze zobowiązania oraz wykupić obligacje w łącznej kwocie 9,7 mln zł.

RIO zakłada, że wysokość planowanego długu na koniec roku budżetowego 2017 wyniesie 126,8 mln zł.

- Relacja długu do planowanych dochodów ogółem budżetu kształtować się będzie na poziomie 54,74 procenta. Zaplanowana wysokość długu jest możliwa do spłaty w przyszłych latach budżetowych - stwierdziła Lucyna Michejda, przewodnicząca składu orzekającego RIO.

Slawomir Burzynski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.