Martwy dzik w zalanej wodą żwirowni pod Łowiczem. Czy padł na ASF?

Czytaj dalej
Fot. Facebook
Rafał Klepczarek

Martwy dzik w zalanej wodą żwirowni pod Łowiczem. Czy padł na ASF?

Rafał Klepczarek

Za kilka dni będą znane wyniki badań próbki pobranej z truchła dzika, którego znaleziono w zalanej wodą żwirowni w Guźni pod Łowiczem. Powiatowy Inspektorat Weterynarii w Łowiczu zlecił jej analizę Państwowemu Instytutowi Badawczemu PIW w Zduńskiej Woli pod kątem wykluczenia afrykańskiego pomoru świń (ASF).

- Zwierzę wyłowione w poniedziałek (18 marca) nie miało widocznych obrażeń ciała – informuje Artur Moskowa, zastępca powiatowego lekarza weterynarii w Łowiczu.

Utopiony dzik został znaleziony w niedzielę (17 marca) około godz. 14 przez mieszkańca Łowicza, spacerującego wraz z małżonką brzegiem zbiornika wodnego w Guźni. Mężczyzna wstawił zdjęcie dzika na popularny portal społecznościowy z pytaniem, gdzie zgłosić tego typu znalezisko. Zainteresowała się nim Grażyna Wołynik. Szefowa Łowickiego Stowarzyszenia Przyjaciół Zwierząt powiadomiła o nim służby weterynaryjne oraz władze gminy Łowicz.

Akwen, po którym dryfowało martwe zwierzę, jest dzierżawiony przez Polski Związek Wędkarski w Łowiczu od Lasów Polskich.

Rafał Klepczarek

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.