Michał Kordecki zrezygnował z funkcji komendanta ZHP w Łowiczu. Przeprasza za swoje wpisy
Michał Kordecki nie jest już komendantem hufca Związku Harcerstwa Polskiego w Łowiczu. Natalia Patorska-Grzelewska, komendant Chorągwi Łódzkiej ZHP przyjęła rezygnację Kordeckiego z piastowanej do 12 lipca funkcji. Decyzja harcerza, który w ZHP działa od 1985 roku, jest pokłosiem artykułu, który został w tym tygodniu opublikowany w „Gazecie Wyborczej”.
Zostały w nim przytoczone prywatne, a zarazem budzące kontrowersje, wypowiedzi Michała Kordeckiego z Twittera dotyczące mniejszości seksualnych, Żydów oraz Lecha Wałęsy, którego nazwał „żałosnym gnojkiem”. Zawieszony w prawach członka ZHP mężczyzna nazwał „głupkami” także dwoje swoich podwładnych, którzy w imieniu Młodzieżowej Rady Miasta w Łowiczu afirmowali swoimi osobami wprowadzenie w parku nad Bzurą strefy, w której bez ograniczeń można spożywać napoje alkoholowe do 4,5 proc. oraz piwo.
W specjalnym oświadczeniu Komenda Chorągwi Łódzkiej ZHP poinformowała, „że wypowiedzi druha Michała Kordeckiego są wyłącznie jego prywatnymi poglądami i nie mogą być traktowane, jako poglądy ZHP. Wypowiedzi te nawet w najmniejszym stopniu nie odzwierciedlają wartości i zasad, którymi powinni kierować się członkowie Związku Harcerstwa Polskiego”.
Do Chorągwianego Sądu Harcerskiego w Łodzi skierowano także wniosek o zastosowanie wobec ekskomendanta kary przewidzianej w statucie ZHP. Kordeckiemu, który od 6 lat kierował łowickim hufcem, grozi wykluczenie ze związku.
- Związek Harcerstwa Polskiego jest organizacją wychowawczą, która zrzesza prawie 110 000 członków – czytamy w oświadczeniu łódzkiej chorągwi ZHP. - Każdego dnia nasi instruktorzy w całej Polsce dbają o wszechstronny rozwój swoich podopiecznych. Jedną z najważniejszych postaw, jakiej uczymy, jest szacunek do drugiego człowieka. W momencie, gdy dochodzą do nas niepokojące sygnały o tym, że członek ZHP może postępować niezgodnie z harcerskimi zasadami, dokładnie to sprawdzamy i podejmujemy odpowiednie kroki.
Michał Kordecki przeprasza osoby, które zostały urażone jego wpisami. Za „niedopuszczalny i grubiański” uważa swój żart o homoseksualistach ("Co to jest pedał? To coś, co musi być mocno naciskane butem").
- Zrobiłem z siebie głupka i nic mnie nie usprawiedliwia – informuje Michał Kordecki. – Żart, który nie wydaje mi się już tak zabawny został usunięty z Twittera. Chciałbym podkreślić, że część przypisywanych mi cytatów została wyjęta z szerszego kontekstu. Dla przykładu, pisząc o Żydach odniosłem się do słów jednego z izraelskich parlamentarzystów. Zaznaczam, że na Twitterze prowadziłem rozmowy wyłącznie z osobami dorosłymi. Nigdy nie zapraszałem do nich harcerzy oraz młodzieży. Wyrażałem tam jedynie prywatne poglądy, które nigdy nie były upublicznianie w mojej pracy w harcerstwie.
Michał Kordecki w rozmowie z nami odniósł się także do nazwania głupkami dwójki harcerzy, którzy są także członkami ZHP w Łowiczu.
- To dobrzy harcerze, ale swoim poparciem dla strefy spożywania alkoholu na błoniach zupełnie rozmieli się z ideą harcerstwa, które od zarania walczy ze spożywaniem alkoholu przez Polaków ze szczególnym uwzględnieniem dzieci i młodzieży – dodaje były już komendant ZHP w Łowiczu.
Rezygnacja Kordeckiego pociągnęła ze sobą rozwiązanie władz hufca w Łowiczu. Na jego pełnomocnika został wyznaczony dotychczasowy kwatermistrz Tomasz Fudała, który prawdopodobnie po wakacjach zwoła zjazd hufca. Zostaną na nim wybrane zostaną nowe władze ZHP w Łowiczu.