Miejskie nagrody za ukwiecone ogrody i balkony w Łowiczu
Władze Łowicza nagrodziły najładniejsze w mieście ogródki i balkony. Konkurs „Zielone miasto” został rozstrzygnięty w poniedziałek, 16 lipca w łowickim ratuszu.
Zgłoszone do magistratu najbardziej urokliwie zakątki miasta oceniane były przez komisję, której przewodził wiceburmistrz Bogusław Bończak, w trzech kategoriach: ogródek przy budynku jednorodzinnym (5 zgłoszeń), zieleniak przy bloku (5 zgłoszeń) oraz ukwiecone okno lub balkon (4 zgłoszenia).
W tej edycji konkursu burmistrza Krzysztofa Kalińskiego w pierwszej kategorii zwyciężył ogród Wiesławy Szymajdy. Mieszkanka ul. Klimeckiego wygrała 600 zł, które do 1 października musi wydać w sklepie ogrodniczym.
Pani Szymajda nie kryła zaskoczenia, gdy dowiedziała się, że to właśnie jej kwiatowa oaza zdobyła najwyższe uznanie komisji konkursowej w kategorii ogrodu przy budynku jednorodzinnym.
Drugie miejsce i 400 zł przypadło w udziale małżeństwu Agnieszki i Adama Kalinowskich z ul. Watykańskiej. Z kolei Anna Kazimierczak z ul. Strzeleckiej i Anna Zabost z ul. Turystycznej zajęły ex aequo trzecie miejsce i wygrały po 250 zł.
W kategorii przyblokowego ogródka pierwsze miejsce zdobyło dzieło rąk Iwony Szalkiewicz. Mieszkanka bloku nr 32 na osiedlu Bratkowice otrzyma 600 zł na ogrodnicze zakupy.
Drugie miejsce zajęła Grażyna Boczek (400 zł nagrody) z bloku nr 3 na os. Marii Konopnickiej, a trzecie ex aequo Irena Kardas z bloku nr 15 na Bratkowicach oraz Romana Gawrońska wraz Grażyną Gasik z bloku nr 4 na os. Dąbrowskiego (po 250 zł nagrody na ogród).
W kategorii ukwiecony balkon i okno główną nagrodę w wysokości 350 zł zdobył Dominik Wysocki z bloku nr 1 na os. Marii Konopnickiej.
Drugie miejsce i 250 zł zdobył Waldemar Ogórek z ul. Wiatrakowej na os. Górki. Natomiast trzecią lokatę zajął balkon w roślinnej aranżacji Anety Kędziory z ul. Kaliskiej.
- Jak co roku było nam miło oglądać zgłoszone do konkursu obiekty - informuje Beata Makowska z miejskiej komisji, która oceniała ogrody i balkony. - W większości były to miejsca, których nie znaliśmy. Oznacza to, że do grona uczestników konkursu dołączyły nowe osoby. Ogrody, które obejrzała komisja potwierdzają tezę, iż należy je pielęgnować długoterminowo, a nie tylko na potrzeby burmistrzowskiego konkursu.
Burmistrz Krzysztof Kaliński zdradził zebranym w Sali Radzieckiej UM w Łowiczu plany wprowadzenia nowej kategorii w postaci najładniejszej ulicy. W tym roku włodarzowi miasta najbardziej przypadła do gustu ulica Strzelecka.
Zgodnie z regulaminem miejskiego konkursu jego zwycięzcy są zobowiązani dostarczyć do ratusz rachunki lub faktury VAT wystawione podczas zakupów na Urząd Miejski w Łowiczu. Brak przekazania do magistratu dokumentów za ogrodnicze zakupy do 1 października sprawi, że nagrody finansowe przepadną.