Mieszkańcy bloku nieopodal lokalu stary browar skarżą się na hałasy. Właściciel twierdzi, że spełnia konieczne normy

Do naszej redakcji zgłosił się Czytelnik z problemem zakłócania ciszy nocnej przy ulicy Sobieskiego w obrębie lokalu Stary Browar. Lokatorzy mieszkający nieopodal mają problem z odpoczynkiem zwłaszcza w weekendy, kiedy w pubie odbywają się imprezy.

- Poważny problem pojawia się porze letniej - przy cieplejszych nocach nie można otworzyć okna, bo jest straszny hałas. Rozumiem, że młodzi ludzie też muszą się pobawić i rozumiem, że te zabawy muszą trwać nawet do północy, ale krzyki i wrzaski dochodzą też o czwartej nad ranem - mówi jeden z mieszkańców bloku, mieszczącego się nieopodal Starego Browaru.