Mieszkaniec powiatu łowickiego jechał autostradą A2 pod prąd. 76-latek nie wiedział, jak się tam znalazł
Mieszkaniec powiatu łowickiego rażąco naruszył przepisy ruchu drogowego. 76-letni kierowca jechał fiatem cinquecento autostradą A2 pod prąd.
- Do zdarzenia doszło 24 września 2018 roku po godzinie 23.30 – informuje Urszula Szymczak z Komendy Powiatowej Policji w Łowiczu. - Dyżurny otrzymał zgłoszenie, że autostradą A2 w kierunku Łodzi pod prąd jedzie samochód osobowy. W związku z ogromnym zagrożeniem w ruchu drogowym policjanci natychmiast pojechali w rejon autostrady. Wspólnie ze służbą autostradową próbowali zlokalizować przemieszczający się pojazd.
Fiat cinquecento został zauważony przez służby autostradowe na 398 kilometrze w kierunku Warszawy na wysokości Michałówka (gm. Nieborów). Pojazd zatrzymano. Kierujący cinquecento 76-letni mieszkaniec powiatu łowickiego był trzeźwy.
- Mężczyzna oświadczył, że wracał do domu i nie potrafił racjonalnie wytłumaczyć w jaki sposób znalazł się na autostradzie - dodaje przedstawicielka łowickiej policji. - Za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego mundurowi zatrzymali kierującemu prawo jazdy i sporządzili wniosek do sądu o ukaranie.