Mieszkaniec powiatu łowickiego okradł dziadków, bo nie miał pieniędzy na alkohol
Mieszkaniec powiatu łowickiego okradł swoich dziadków, gdyż potrzebował pieniędzy na alkohol. Za kradzież z włamaniem 35-latkowi grozi do 10 lat więzienia.
Do przestępstwa doszło w nocy z wtorku na środę (z 25 na 26 czerwca) w Nowych Grudzach (gm. Łyszkowice).
Funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Łowiczu zostali powiadomieni o włamaniu do pomieszczenia gospodarczego.
- Sprawca dostał się do jego środka wyłamując zamek w drzwiach - informuje Marta Jasińska z KPP w Łowiczu. - Następnie uszkadzając drzwiczki w znajdującym się wewnątrz pomieszczenia kredensie skradł 95zł z dwóch portfeli oraz butelkę wódki. Został ujęty w lesie w pobliżu stacji paliw w miejscowości Jamno.
Wnuczek okradł 78-letnią babcię i starszego od niej o pięć lat dziadka. 35-latek przyznał się do kradzieży z włamaniem. Jak oświadczył, potrzebował pieniędzy na zakup alkoholu, a wiedział, gdzie dziadkowie trzymają pieniądze.
Policjanci odzyskali część skradzionych pieniędzy. Wódkę niewdzięczny wnuczek zdążył już wypić ze swoim kolegą.