13 grudnia mija 38. rocznica wprowadzenia przez komunistyczne władze Polski stanu wojennego na terenie całego kraju. Była to rozpaczliwa próba utrzymania się przy władzy ówczesnych rządzących, którym ziemia zaczęła usuwać się spod stóp. Przetrwali niecałe 8 lat.
Jak wprowadzenie stanu wojennego wpłynęło na samopoczucie i życie mieszkańców naszego regionu wspomina Adam Iwaszkiewicz, mieszkaniec Rawy Mazowieckiej.
- Akurat wtedy studiowałem, więc pojechałem na uczelnię, a tu niespodzianka... Okazało się, że zajęcia zostały odwołane i mamy wracać do swoich domów. - To był szok, coś takiego wielu z nas spotkało po raz pierwszy w życiu, więc każdy był zastraszony i niepewny następnego dnia. Do tego ciężka, ponura zima i świadomość, że w każdej chwili może się stać coś strasznego.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł tygodniowo.
już od
2,46 ZŁ /tydzień