
Przed wyborami w wielu szkołach regionu niemal hurtem otwierano tzw. ekopracownie. W czasie tych uroczystości uczniowie prezentowali tablice multimedialne, mikroskopy i inne pomoce naukowe.
- Po co to jest w szkole, skoro nauczyciele z tego nie korzystają? - pyta skierniewicki gimnazjalista.- Wszystko pozamykane jest na klucz, nie możemy tego nawet dotknąć. No właśnie, po co to jest w szkole?