Na przyszły rok przypada setna rocznica śmierci Romualda Oczykowskiego. Będzie się działo

Czytaj dalej
Fot. Adam Bombrych
Rafał Klepczarek

Na przyszły rok przypada setna rocznica śmierci Romualda Oczykowskiego. Będzie się działo

Rafał Klepczarek

W ośrodku kultury z inicjatywy członków Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego w Łowiczu odbyło się spotkanie dotyczące planowanych na przyszły rok obchodów 100. rocznicy śmierci i 175. rocznicy urodzin przedwojennego badacza historii pelikaniego grodu Romualda Oczykowskiego (ur. 26 sierpnia 1845 r. w Szczawinie Borowym - zm. 20 listopada 1920 r. w Łowiczu).

- Romuald Oczykowski to jeden z wybitnych łowickich działaczy społecznych przełomu XIX i pocz. XX wieku, nazywany „Ojcem miasta” - przypomina tę nietuzinkową postać Zdzisław Kryściak z PTTK w Łowiczu. - Był kolekcjonerem, literatem, autorem pierwszego przewodnika "Przechadzka po Łowiczu". W 1908 r. współorganizował powstanie łowickiego oddziału Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego. Działał w Ochotniczej Straży Ogniowej, ruchu teatralnym, wspierał szpital św. Tadeusza i łowickie bernardynki. Jego praca literacka była doceniana m.in. przez Karola Estreichera, Zygmunta Glogera, Józefa Ignacego Kraszewskiego.

Rozmowy prowadzone w środę (19 listopada) w Łowickim Ośrodku Kultury dotyczyły organizacji w 2020 roku uroczystości rocznicowych, mających na celu przybliżenie postaci Romualda Oczykowskiego społeczności miasta nad Bzurą.

- Spotkanie zaowocowało wieloma ciekawymi pomysłami m.in. konkursów wiedzy dla klas ósmych szkół podstawowych, fotograficznego, literackiego, plastycznego - dodaje Kryściak. - Planowane są wydania publikacji książkowych autorstwa Oczykowskiego w tym kolejnej edycji „Przechadzki po Łowiczu”, zarówno w formie książki jak i e-booka, oraz opracowania o charakterze biograficznym.

Na przyszły rok planowane są imprezy krajoznawcze, m.in. spacer szlakiem Romualda Oczykowskiego i rajd rowerowy do miejsca jego urodzenia. Zrodził się również pomysł koncertu organowego organizowanego w kościele sióstr bernardynek oraz występu z konkursem strojów z przełomu XIX i XX wieku połączonego z „potańcówką”.

Zwieńczeniem przyszłorocznych obchodów ma być msza święta, która 20 listopada może zostać odprawiona w kościele sióstr bernardynek, którym Oczykowski był szczególnie bliski.

Swoje pomysły i plany przedstawili na środowym spotkaniu przedstawiciele: Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego, Łowickiego Ośrodka Kultury, miejskiej i powiatowej biblioteki publicznej, Muzeum Guzików oraz uniwersytet trzeciego wieku.

- Liczymy na włączenie się w obchody innych grup społecznych i jesteśmy otwarci na kolejne pomysły - mówi Kryściak.

Rafał Klepczarek

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.