Na rzecz chorej nastolatki z Łowicza zebrano ponad 8,6 tys. zł (Zdjęcia)
Ponad 200 osób pojawiło się na koncercie charytatywnym, podczas którego zbierano pieniądze na rzecz walczącej z rakiem Magdy Więcławskiej. W łowickim Klubie Pracowania zebrano ponad 8,6 tys. zł.
- Nie spodziewałam się, że na nasz koncert przyjdzie tyle osób i uda się zebrać aż tak dużą kwotę pieniędzy – cieszy się Agnieszka Kołaczek, wolontariuszka z Łowicza, która zorganizowała niedzielą imprezę.
Magdalena Więcławska, siedemnastoletnia mieszkanka Łowicza dwa miesiące temu dowiedziała o tym, że choruje na raka. Jej problemy ze zdrowiem rozpoczęły się dwa lata wcześniej od nasilających się bólów brzucha. Lekarze początkowo podejrzewali problemy z wyrostkiem. Dziewczyna cierpiała coraz bardziej, a badania nic nie wykazywały.
- Byliśmy w różnych szpitalach, ale lekarze nie dali rady ustalić, co złego dzieje się z Madzią - opowiada Agnieszka Więcławska, matka chorej nastolatki. - Dopiero jedna z lekarek z okolic Łowicza bez żadnych badań wskazała po analizie wyników, że schorzenie może mieć podłoże onkologiczne. Córka już wcześniej była badana przez kilku specjalistów, ale nie udało im się ustalić, co się z nią dzieje. Diagnoza wspomnianej lekarki potwierdziła się. Okazało się, że Magda ma dużego guza.
Z powodu częstych wizyt w szpitalu nastolatka musiała przerwać naukę w Łowiczu i przenieść się do zaocznej szkoły w Skierniewicach. Dzięki wsparciu pani doktor rodzice nastolatki znaleźli dla niej miejsce w Centrum Onkologiczne w Bydgoszczy. Łowiczanka przeszła operację. Obecnie leczona jest za pomocą chemioterapii. Dziewczyna przyjmuje też leki na bazie grzybów reishi. Miesięczna dawka medykamentu kosztuje 3 tysiące złotych. Koszty leczenia podnosi także specjalna dieta oraz częste wizyty lekarskie i dojazdy do Bydgoszczy, która leży prawie 200 kilometrów od Łowicza.
- Szukamy fundacji, pod auspicjami której moglibyśmy zbierać pieniądze na leczenie córki - mówi mama Magdy. - Jeżeli obecnie stosowane leczenie nie da pożądanego skutku, to myślimy o zatasowaniu zagranicznej terapii metodą Gersona. Jest to naturalny sposób leczenia raka.
Podczas niedzielnego koncertu dla Magdy wystąpiły zespoły Koniunktura i Good News Band oraz solista Mateusz Jagiełło. W Klubie Pracownia pojawiła się także chora łowiczanka wraz z rodzicami, aby podziękować wszystkim tym, którzy wspierają ją na różne sposoby w walce ze śmiertelną chorobą.
- Jesteśmy bardzo wdzięczni za okazane nam serce - mówi Agnieszka Więcławska.
Kolejna okazja, aby pomóc Magdzie nadarzy się już w tym tygodniu. Mieszkanka Łowicza jest absolwentką Gimnazjum w Popowie. Jej koledzy i koleżanki z dawnej klasy oraz szkolna społeczność organizują dla niej kolejny charytatywny koncert. Odbędzie się on w piątek, 9 grudnia o godz. 17.30 w łowickiej Art Piwnicy. Podczas uroczystości w restauracji przy muzeum zbierane będą datki na rzecz chorej łowiczanki. Wejściówki wyceniono na 5 i 10 zł, ale każdy może dać więcej.
