Na ślub czy na „Wesele”
Skierdel dawno się tak nie uśmiał, jak w sobotę...
... w Regionalnej Akademii Twórczej Przedsiębiorczości (obecnie Akademia Twórczości, czyli AT, czyli @), gdzie uskuteczniano wielkie narodowe czytanie „Wesela” Wyspiańskiego. Nie da się ukryć, dramatu.
A było śmiesznie już na wstępie, gdy wchodzących pytano:
- Na ślub czy na wesele?
Bywalcy wiedzą, że RATP, czyli AT, mieści się w siedzibie USC i akurat na piętrze kierownik urzędu udzielała ślubu, a na dole było „Wesele”... ale wyczyny naczelnik Iwony Górniak i Macieja Białka trzeba było samemu zobaczyć. Kto nie widział, ten trąba.