Najlepsi strażnicy pojadą do ekskluzywnego ośrodka na szkolenie
Skierniewicka straż miejska podsumowała swoją działalność w 2015 roku. Była to też okazja do wytypowania Strażników Roku.
W specjalnej konferencji poświęconej działalności straży miejskiej uczestniczyli również przedstawiciele innych służb mundurowych: komendant miejski policji podinsp. Tomasz Jarzyna oraz zastępca komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Skierniewicach st. bryg. Tadeusz Zwoliński.
Komendant Straży Miejskiej w Skierniewicach Artur Głusz przedstawił dane statystyczne za 2015 r., obrazujące działalność strażników. Wynikało z nich między innymi, że strażnicy przeprowadzili 7.250 czynności, spośród których aż 3.132 były inspirowane zgłoszeniami mieszkańców miasta. Strażnicy odnotowali w ubiegłym roku 3.753 wykroczenia.
- Z roku na rok rośnie wykrywalność wykroczeń popełnianych na terenie miasta - ocenił komendant. - Pocieszające jest to, że wśród ogólnej liczby wykroczeń maleje udział wykroczeń drogowych, związanych przede wszystkim z nieprawidłowym parkowaniem. O ile w 2012 r. stanowiły one prawie 71 proc. ogólnej liczby wykroczeń, to w roku 2015 już tylko nieco ponad 52 proc.
W skierniewickiej straży miejskiej pracuje 21 osób, w tym 18 strażników.
Komendant Głuszcz przedstawił Strażników Roku, którzy w 2015 r. wykazali się największą aktywnością w wykrywaniu wykroczeń. Zostali nimi st. insp. Janusz Sułek oraz st. insp. Andrzej Wieprzkowicz. Obydwaj strażnicy w nagrodę wyjadą na szkolenie do Włodawy w ekskluzywnym ośrodku wypoczynkowym.
- Proponuję, aby pan komendant wystąpił z wnioskiem o nagrodę pieniężną dla obydwu funkcjonariuszy - stwierdził wiceprezydent Eugeniusz Góraj. - Myślę, że uda mi się przekonać prezydenta miasta do przyznania takiej gratyfikacji.
Komendant policji Tomasz Jarzyna i zastępca komendanta PSP Tadeusz Zwoliński podziękowali strażnikom za współpracę.