Skierniewiccy policjanci zatrzymali przy ul. Mickiewicza 17-letniego mieszkańca Pabianic, który posiadał marihuanę.
Wieczorem 12 marca kryminalnych zainteresował pojazd na obcych tablicach rejestracyjnych, stojący na parkingu przy ulicy Mickiewicza, w którym znajdowało się kilka osób. Postanowili skontrolować auto i sprawdzić czy wszystko jest w porządku.
Gdy tylko podeszli do pojazdu, jeden z pasażerów renaulta scenic, 17-letni mieszkaniec Pabianic, na mapę wysypał zielony susz przypominający marihuanę.
Policjanci przeszukali auto i skontrolowali jego pasażerów. Okazało się, że 17-latek posiadał jeszcze jedną torebkę z suszem. Został on zatrzymany i doprowadzony do skierniewickiej komendy. Wstępne badanie narkotestem potwierdziło, że zabezpieczony susz to marihuana.
Następnego dnia rano 17-latek usłyszał zarzuty posiadania narkotyków. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że zakupił on marihuanę od obcego mężczyzny, zachęcony ofertą dobrej zabawy. Zamiast dobrej zabawy skończyło się na zarzutach za przestępstwo.
Za czyn ten w myśl obowiązującego prawa grozi nawet do 3 lat pozbawienia wolności.