Nasz mistrz olimpijski Zbigniew Bródka zaczyna powolutku...
Zaczyna sezon nasz mistrz olimpijski Zbigniew Bródka. Łyżwiarz z Domaniewic i Łowicza pokaże się w japońskim Obihiro.
Za nami pierwszy dzień inauguracyjnych zawodów Pucharu Świata w łyżwiarstwie szybkim w japońskim Obihiro. Złoty medalista igrzysk w Soczi na 1500 m Zbigniew Bródka jeszcze nie stratował, nieco ulgowo potraktuje najbliższy sezon, dlatego nie gwarantuje miejsc na podium.
Panczenista z Domaniewic i Łowicza zapewnił jednak, że kontaktu ze światową czołówką nie straci i powalczy z Holendrami w mistrzostwach globu.
Wczoraj Jan Szymański (niestowarzyszony) wygrał czasem 6.29,51 rywalizację grupy B na 5000 m w inauguracyjnych zawodach Pucharu Świata w łyżwiarstwie szybkim w japońskim Obihiro. Pierwszego dnia startowało jeszcze dziewięcioro Polaków. Wynik Szymańskiego, brązowego medalisty igrzysk olimpijskich w Soczi w biegu drużynowym, dałby mu w grupie A dziewiątą lokatę.
Na tym samym dystansie Adrian Wielgat (Orzeł Elbląg) w grupie B zajął dziesiąte - 6.45,88, a Roland Cieślak (Pilica Tomaszów Mazowiecki) 15. miejsce - 6.49,71. Najlepszy okazał się siedmiokrotny medalista olimpijski Holender Sven Kramer - 6.20,90.
W wyścigu na 500 m Artur Nogal (Legia Warszawa) był 19. w gr. A - 36,07, a na zapleczu Piotr Michalski sklasyfikowany został na 16. pozycji - 36,18. Najszybszy był wicemistrz olimpijski z Soczi Holender Jan Smeekens - 35,06.
Polki startowały tylko na dystansie 3000 m. W grupie A uplasowały się na dwóch ostatnich miejscach. Luiza Złotkowska (Sparta Grodzisk Mazowiecki) była 15. - 4.15,84, a Katarzyna Woźniak (AZS AWF Katowice) 17. - 4.17,17. Najlepszy czas uzyskała Holenderka Ireen Wuest 4.04,91.
Bez udziału naszych reprezentantek odbyła się rywalizacja na 500 m. Wygrała ją Koreanka Sang-Hwa Lee - 38,07.