Znowelizowany kodeks wykroczeń zaostrza kary, jakie grożą właścicielowi za niedopilnowanie psa w miejscu publicznym, w skrajnych przypadkach dopuszczając nawet pozbawienie wolności. W Skierniewicach podobnych interwencji nie brakuje, ale najczęściej kończy się na pouczeniu.
Od początku roku skierniewiccy strażnicy miejscy podjęli aż 83 interwencje wobec właścicieli psów, którzy nie zachowali środków ostrożności, co mogło stwarzać zagrożenie dla innych osób. Chodzi przede wszystkim o spuszczanie psa ze smyczy w miejscu publicznym. Sporo interwencji dotyczyło też psów, które przez otwartą furtkę opuściły posesję i przebywały na ulicy. Wiele podobnych przypadków zgłaszali mieszkańcy.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł tygodniowo.
już od
2,46 ZŁ /tydzień