Nie każdemu się podoba, że prezes postawił na pracę
Prezes OSiR twierdzi, że nie obawia się zarzutów kierowanych pod swoim adresem.
Mija okrągłe pół roku od objęcia stanowiska prezesa OSiR przez Marka Kujawskiego. Bardzo ciężko zastać go za biurkiem, ponieważ - jak sam stwierdza - pracy jest tak wiele, że nie ma czasu na siedzenie.
- Usiadłem za tym biurkiem może z kilka razy, ale ja nie jestem przywiązany do krzesła. Tutaj trzeba działać, tutaj jest mnóstwo spraw do nadrobienia - rozpoczyna rozmowę Marek Kujawski co chwilę spoglądając na telefon i odrzucając kolejne połączenia.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł tygodniowo.
już od
2,46 ZŁ /tydzień