Fot. archiwum/Agnieszka Kubik Uczestniczka warsztatów zastanawia się, czy w Skierniewicach straż miejska jest potrzebna
Temat działalności straży miejskiej jest ostatnio gorący. W Skierniewicach szczególnie mamy jej wiele do zarzucenia.
Chcieliśmy zadać szefowi straży miejskiej w Skierniewicach pytanie o stan klatki schodowej w łączniku-przewieszce nad wjazdem w ul. Gałeckiego od strony Rynku: dlaczego pomimo wielu interwencji w sprawie estetyki tej części miasta (położonej przecież tak blisko Ratusza) do tej pory nie spowodowała aby za szklanymi drzwiami do tej klatki nie było widać straszących każde oko śmieci, pogniecionych puszek czy rozbitego szkła.
Minione święto kwiatów też nie zmobilizowało strażników miejskiego porządku do zdyscyplinowania właściciela tego obiektu, aby po prostu posprzątał teren położony w tak eksponowanym miejscu miasta jak Rynek z Ratuszem.
3 listopada również "rzuciliśmy okiem" na stan tego miejsca-widok napawa wstrętem!
Okrutne pogryzienie kobiety przez psy , których właściciel nie dopilnował aby nie biegały swobodnie to sprawa, która poruszyła nas wszystkich. Straż miejska wiedziała o niebezpiecznych miejscach, na których grasują psie bestie jednak zaniechała dopilnowania właściciela aby je trzymał w zamknięciu. Czy ta tragedia zmobilizuje szefa straży do odpowiedzialnego postępowania na co dzień?
W całej Polsce trwa dyskusja nad zasadnością utrzymywania przez miasta i gminy tej formacji. Straż miejska kosztuje sporo… 22 października ogólnopolska stacja radiowa wyemitowała audycję na żywo, w której mogli się wypowiedzieć słuchacze - czy warto utrzymywać straż czy może zlikwidować tę formację. Wynik sondy był jednoznaczny: przytłaczająca większość jest za zlikwidowaniem straży miejskiej. Argumenty były miażdżące.
Ponad 80% wypowiadających się słuchaczy programu żąda zlikwidowania straży miejskiej!!!
Znamy wiele sytuacji, w których strażnicy ochoczo pouczają i wlepiają mandaty osobom, których się nie boją i co do których nie mają wątpliwości, że podporządkują się „władzy”. Jednak już reakcja na niewłaściwy stan rzeczy w stosunku do „ludzi na stanowiskach” jest dla strażników kłopotliwa…
28 października ogólnopolska telewizja wyemitowała program o dramacie skierniewiczanki omal nie rozszarpanej przez psy, których właściciel, jak tchórz próbuje uniknąć odpowiedzialności.
Jednak zachowanie się przed kamerą szefa straży miejskiej w Skierniewicach - to dopiero jest pokaz tchórzostwa, bezczelności i arogancji! Kto widział ten program – wie o czym mówimy.
Sądzimy, że ten kto zechce wygrać w Skierniewicach w wyborach – doprowadzi do likwidacji straży miejskiej! Zagłosujemy na tych, którzy odważnie potwierdzą bezsens istnienia takiej formacji!
Cóż – nie kopie się leżącego… zostawiamy więc nasze pytanie na łamach prasy. Może leżący będzie miał czas aby się podnieść i odpowie sam? Wybory już bardzo blisko….
W Świeradowie-Zdroju zlikwidowano straż w 2011 roku – to było pierwsze miasto, które podjęło taką decyzję. Nie żałują.