Do Sądu Rejonowego w Łowiczu wpłynął subsydiarny akt oskarżenia przeciwko Jackowi Szeligowskiemu, powiatowemu komendantowi Państwowej Straży Pożarnej. Jego podwładny Krzysztof Jędrachowicz, dowódca Jednostki Ratowniczno-Gaśniczej PSP w Łowiczu, zarzuca szefowi straży niedopełnienie obowiązków służbowych związanych z wypadkiem na służbie oraz działania wymierzone w jego osobę. Z tego typu przestępstwa grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Prokuratura już dwukrotnie umarzała postępowania związane z zarzutami stawianymi Szeligowskiemu przez Jędrachowicza. Ten ostatni nie złożył jednak broni i za pośrednictwem pełnomocnika prawnego złożył w sądzie prywatny akt oskarżenia. Do jego treści odnieśli się także śledczy z Łowicza, wnoszący do SR o umorzenie postępowania z powodu braku dowodów na to, że komendant Szeligowski naruszył prawo. Sąd Rejonowy w Łowiczu wnioskiem prokuratury zajmie się w drugiej połowie stycznia.
Więcej na ten temat w najnowszym wydaniu "ITS", już w czwartek.