Nowa forma samosądu. Publiczne psucie wizerunku
Jakiś czas temu w mieście - głównie na osiedlu Widok, ale i na ul. Sobieskiego - w skrzynkach na listy pojawiły się niespotykane do tej pory ulotki. Ich niezwykłość polegała na tym, że ich autor opisywał pewnego mieszkańca Skierniewic od jak najgorszej strony, nie szczędząc mu epitetów. Zamieścił również jego zdjęcie i ujawnił dane osobowe.
Ulotka wydrukowana została na kredowym papierze, w kolorze i opatrzona została nieco niewyraźną fotografią jej bohatera. Z czoła krzyczał duży napis „Uwaga zwyrodnialec”. Dalej imię, nazwisko i: „oszust, policyjny donosiciel, a przede wszystkim znęca się nad kobietami. Ten podły psychopata prześladował i znęcał się nad biedną dziewczyną, która znalazła się w ciężkiej sytuacji życiowej i pomimo jego obrzydliwego pyska została przez to coś wykorzystana (...)Wykazał się olbrzymią odwagą jak tłukł niewinną dziewczynę. Zobaczymy jaki teraz będzie bohater!?”
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł tygodniowo.
już od
2,46 ZŁ /tydzień