Nowy wiadukt, który nikomu nie może służyć

Czytaj dalej
Fot. Roman Bednarek
Roman Bednarek

Nowy wiadukt, który nikomu nie może służyć

Roman Bednarek

Okazuje się, że nowy wiadukt w Nowym Wylezinie został wadliwie wykonany i dlatego nie można z niego korzystać. Czy grozi mu rozbiórka?

Zarówno mieszkańcy gminy Kowiesy w powiecie skierniewickim, jak i gminy Biała Rawska w powiecie rawskim, zwłaszcza ci, którzy mieszkają w pobliżu granicy powiatów, nie mogą się nadziwić, że nowiutki wiadukt kolejowy nad Centralną Magistralą Kolejową, zbudowany w Nowym Wylezinie (gmina Kowiesy) dwa lata temu, ciągle jest nieczynny i czeka na oddanie do użytku.

- Pod tym wiaduktem jeździ pendolino, a na nim trawa rośnie - denerwuje się pani Barbara z gminy Biała Rawska. - Mam niedaleko tego obiektu działkę i żeby się do niej dostać muszę przejeżdżać przez przejazd kolejowy z rogatkami, co jest i niebezpieczne, i niewygodne. W wakacje pociąg na tym przejeździe zabił konia. Mieszkańcy już się cieszyli, że będą sobie swobodnie przejeżdżać na drugą stronę torów, a tu masz babo placek - martwi się.

Jak głosi miejscowa plotka, wykonawca wiaduktu zbudował zbyt wąską jezdnię nad torami, przez co nie mogą się minąć dwa auta. Dlatego jest zamknięty.

Okazuje się jednak, że wiadukt jest nieczynny z zupełnie innych powodów. - Niestety, wiadukt został wadliwie wykonany - informuje Mirosław Siemieniec, rzecznik spółki PKP PLK. - Nieprawidłowo zostały zbudowane podpory i tym samym nie można zakończyć odbiorów prac i oddać obiektu do użytku. Prowadzimy rozmowy z wykonawcą i zlecamy ekspertyzy, aby ustalić, czy są jakiekolwiek możliwości czy sposoby usunięcia wad wiaduktu.

Wykonawcą obiektu jest firma Strabag.

Roman Bednarek

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.