Fot. Archiwum
Na uznanie i pochwałę zasługuje obywatelska postawa mieszkańca Skierniewic, który nie dopuścił do kontynuowania przez innego kierującego niebezpiecznej jazdy mogącej skończyć się bardzo tragicznie. 25 marca 2019 r. około godz. 13.45 policjanci ze skierniewickiej policji zostali skierowani na ul. Nowobielańską w Skierniewicach, gdzie doszło do obywatelskiego ujęcia nietrzeźwego kierującego oplem. Mężczyzna miał ponad 1,8 promila alkoholu w organizmie.
Jak ustalili policjanci mieszkaniec Skierniewic kierujący pojazdem zaniepokoił się dziwnym stylem jazdy kierującego oplem astrą, który jechał ul. Nowobielańską w Skierniewicach. Mężczyzna poruszał się zmiennym torem jazdy i wyprzedzał inne pojazdy stwarzając zagrożenie w ruchu drogowym. Na skrzyżowaniu z ulicą Armii Krajowej pojazd nagle się zatrzymał, a kierujący wysiadł z niego i wszedł w dyskusję z innymi kierowcami, którzy widząc jego niepewny styl jazdy zareagowali. Jeden ze świadków zabrał kluczyki z pojazdu i uniemożliwił stwarzającemu zagrożenie dalszą jazdę. Wezwani na miejsce policjanci przebadali wskazanego mężczyznę. Okazało się, że miał w organizmie 1,8 promila alkoholu. Kierowcą opla astry był 29-letni mieszkaniec Skierniewic, który aktualnie posiada sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.