Oddany SpRawie nie mieści się w statucie
Radni mieli wątpliwości dotyczące procedury przyznawania tytułu Oddany SpRawie. Odłożyli podjęcie uchwały w tej kwestii na później.
Na ostatnią sesję rady miasta przygotowano projekt uchwały dotyczącej przyznawania tytułu Oddany SpRawie. Radni jednak nie zajęli się projektem, ponieważ pojawił się wniosek o usunięcie tej sprawy z porządku obrad. Jak się okazało, projekt był dyskutowany podczas posiedzeń komisji rady miasta i radni mieli wątpliwości co do procedury przyznawania tytułu.
- Przede wszystkim jednak chodzi o to, że projekt uchwały nie jest zgodny ze statutem miasta - tłumaczy radny Sławomir Stefaniak, inicjator tego przedsięwzięcia. - W statucie bowiem jest zapis o tym, że jest przyznawany tytuł Honorowy Obywatel Miasta Rawa Mazowiecka, nie ma natomiast wzmianki o tytule, o który wnosimy.
Trzeba zatem dokonać najpierw zmiany w statucie, czyli po prostu dopisać, że przyznawany jest tytuł Oddany Sprawie, po czym będzie można podjąć odpowiednią uchwałę. Prawdopodobnie radni wrócą do tego projektu na najbliższej sesji rady miasta.
Pomysł przyznawania tytułu Oddany Sprawie pojawił się już w poprzedniej kadencji, a wystąpił z nim ówczesny radny Piotr Kwaśniak. Pomysł jednak nie spotkał się wtedy z większym zainteresowaniem. Kilka miesięcy temu wrócił do niego Sławomir Stefaniak. Inicjatywa spodobała się burmistrzowi.
- To fajny pomysł, bo nie każdy może być honorowym obywatelem miasta, a warto w jakiś sposób uhonorować tych, którzy wyróżniają się w pracy na rzecz swojej społeczności - stwierdził Dariusz Misztal.
Zgodnie z projektem, osoba uhonorowana tym projektem otrzymywałaby dyplom oraz pamiątkową statuetkę. Tytuł byłby przyznawany raz w roku - nie tylko mieszkańcowi Rawy, ale również osobie spoza miasta, która w jakiś sposób przyczyniła się do jego rozwoju.