Odurzony marihuaną łowiczanin rzucił rowerem w przejeżdżający samochód i uciekł
Do 5 lat więzienia grozi mieszkańcowi Łowicza za uszkodzenie samochodu. Odurzony narkotykiem 23-latek rzucił rowerem w przejeżdżającego fiata seicento. Właściciel pojazdu - 54-latek z powiatu łowickiego - wycenił straty na 600 zł.
Do niecodziennego zdarzenia doszło rankiem 9 lipca na ul. Jana Pawła II w Łowiczu. Około godz. 10 policja otrzymała zgłoszenie o zdarzeniu z udziałem rowerzysty i samochodu.
- Patrol drogówki na miejscu nie zastał jednak rowerzysty, który według świadków kilka chwil wcześniej jadąc rowerem zeskoczył z niego, a jednoślad rzucił na jezdnię trafiając w przejeżdżający samochód, po czym uciekł - informuje Tomasz Piechowski z KPP w Łowiczu. - Rowerzysta po samym incydencie, jak wynikało z relacji świadków, przewrócił się na chodnik i wykonywał dziwne, nieskoordynowane ruchy.
Funkcjonariusze policji odnaleźli 23-latka kilkaset metrów dalej. Jak się okazało był on pod wpływem marihuany. Łowiczanin odpowie przed sądem za uszkodzenie mienia oraz kierowanie rowerem pod wpływem narkotyków.