Ośmiolatek doznał udaru mózgu na obozie i zmarł. Sprawę bada prokurator
Ośmioletni mieszkaniec Skierniewic doznał udaru mózgu podczas pobytu na obozie harcerskim w Białym Brzegu koło Radomska. Zmarł ostatniego dnia lipca w szpitalu Matki Polki w Łodzi. Prokuratura wszczęła postępowanie w tej sprawie.
Obóz harcerski w Białym Brzegu koło Radomska rozpoczął się w poniedziałek, 15 lipca. Brało w nim udział prawie 200 harcerzy i zuchów ze Skierniewic.
Ośmioletni skierniewiczanin już pierwszego dnia swoim nietypowym zachowaniem zwrócił uwagę kadry opiekującej się się obozowiczami.
- Opiekunowie uczestników obozu natychmiast skontaktowali się z jego mamą - informuje rzecznik łódzkiej chorągwi ZHP Artur Kwiatkowski. - Z tego, co wiem, mama po rozmowie z przedstawicielem obozowej kadry rozmawiała z chłopcem.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł tygodniowo.
już od
2,46 ZŁ /tydzień