Magdalena Grajnert

Paweł Kajda jedzie do Krakowa

Paweł Kajda jedzie do Krakowa
Magdalena Grajnert

Po publikacji artykułu przedstawiającego historię cierpiącego od trzech lat Pawła Kajdy ze Skierniewic, w redakcji rozdzwoniły się telefony.

48-letni mężczyzna od kilku miesięcy nie wstaje z łóżka i cierpi na bóle, których nie uśmierza nawet morfina. Panem Pawłem opiekuje się jego matka, Alina Kajda, która poinformowała o chorobie syna naszą redakcję i ogólnopolskie media. Dzięki zainteresowaniu tą sprawą odezwały się osoby chcące wesprzeć państwa Kajdów finansowo czy pomóc w rehabilitacji. Odezwał się nawet uzdrowiciel ze Skierniewic. Pomoc przyszła też szybko z innej strony, i w dodatku dokładnie taka, jakiej Paweł potrzebuje.

- Już w piątek syn jedzie do krakowskiego szpitala - cieszy się pani Alina. - Zamówiłam karetkę, szykujemy się i wreszcie jedziemy. Wszyscy już tam na nas czekają.

Chociaż pan Paweł jest pełen obaw, to pojawił się też cień nadziei.

- Syn chce jechać jak najszybciej
, mówi, że co będzie, to będzie - dodaje Alina Kajda.

Mocno trzymamy kciuki za zdrowie pana Pawła! Wierzymy, że będzie dobrze.

Magdalena Grajnert

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.