Pelikan Łowicz wycofa się z rozgrywek III ligi?
Mimo spadku do III ligi mecze Pelikana Łowicz nadal ściągają na trybuny do tysiąca kibiców klubu z ul. Starzyńskiego. Sytuacja finansowa trzecioligowca jest jednak tak ciężka, że władze klubu rozważają wycofanie się z tego szczebla rozgrywek piłkarskich.
Jan Skomiał, jeden z dwóch wiceprezesów klubu, który w tym roku obchodzi 70. rocznicę powstania, nie kryje, że w każdej chwili może został podjęta decyzja o wycofaniu się z rozgrywek trzecioligowych. - Na razie nic nie jest jeszcze przesądzone i myślę, że dotrwamy do końca tego sezonu piłkarskiego - dodaje działacz sportowy.
Pelikan Łowicz w swojej długiej historii doszedł do II ligii. Indywidualnymi sukcesami mogą się pochwalić także jego wychowankowie. Maciejowi Rybusowi oraz Robertowi Wilkowi udało się nawet dostać do piłkarskiej reprezentacji naszego kraju.
Obecnie w klubie o świętowaniu siedmiu dekad działalności raczej się nie myśli. Głównym tematem rozmów piłkarskich działczy jest to, jak pozyskać pieniądze na spłatę długów i bieżącą działalność trzecioligowca, którego budżet w skali roku nie domyka się na 200-300 tys. zł.
Klub ciągle szuka strategicznego sponsora, który go dofinansuje. Czas pokaże, czy późną jesienią zapadnie decyzja, która sprawi, że piłkarze Pelikana Łowicz będą grać w lidze, ale okręgowej.
Więcej w środowym (12 sierpnia) wydaniu "Dziennika Łódzkiego".