Pięciu oferentów ubiega się o projektowe zlecenie łowickiego ratusza
Pięć firm zgłosiło się do łowickiego ratusza z ofertami przygotowania dokumentacji technicznej dróg dojazdowych do wiaduktu, który w najbliższych latach mają budować PKP. Władze miasta decyzję w sprawie rozstrzygnięcia przetargu podejmą w przyszłym tygodniu.
W budżecie miasta zarezerwowano na ten cel półtora miliona złotych. Pieniądze te przeznaczone zostaną nie tylko na prace projektowe, ale także na wykup gruntów pod nowe drogi.
O przejęcie miejskiego zlecenia ubiega się pięciu oferentów. Najwięcej, bo prawie 970.5 tys. zł, za zlecone przez ratusz prace chce firma z Włocławka. Z kolei blisko 600 tys. zł zaproponowała spółka z Warszawy. Oferty poniżej 500 tys. zł złożyli natomiast oferenci z Aleksandrowa Łódzkiego (ok. 477,8 tys. zł), Warszawy (ok. 452,6 tys. zł) oraz Grybowa (ok. 428,5 tys. zł).
Budowa dróg do wiaduktu podzielona zostanie na trzy zadania inwestycyjne. Pierwszy z nich obejmie powstanie nowego układu drogowego od północno-wschodniej strony projektowanego wiaduktu. Powstanie tam m. in. nowe rondo.
Drugi etap obejmie zaprojektowanie sieci dróg od planowanego ronda na skrzyżowaniu ulic 1 Maja i Klickiego i połączenie go ul. Romana Dmowskiego z istniejącym już rondem Niepodległości.
Ostatni etap dokumentacyjny związany będzie z zaprojektowaniem nowych przebiegów ulic: w tym ulicy Napoleońskiej, łącznika ul. Warszawskiej z ul. Napoleońską, łącznika ul. Warszawskiej i ul. 3 Maja do połączenia z wiaduktem drogowym.
Warto podkreślić, że zapowiada na ten rok budowa przez PKP wiaduktu w Łowiczu wydaje się nierealna. Prawdopodobnie prace budowlane rozpoczną się w latach następnych. Grzegorz Pełka, szef miejskiego wydziału inwestycji zapewnia, że brak prac po stronie kolei nie będzie skutkował powstaniem dokumentacji, która będzie miastu nieprzydatna. - I tak zostanie wykorzystana w 90 procentach - zapewnia pracownik UM w Łowiczu.