Pielęgniarstwo w Skierniewicach: Będą nowe siostry

Czytaj dalej
Magdalena Grajnert

Pielęgniarstwo w Skierniewicach: Będą nowe siostry

Magdalena Grajnert

PWSZ w Skierniewicach planuje uruchomić nowy kierunek. Uczelnia zrobiła rozeznanie, są chętni i jest rynek pracy.

Od października w Skierniewicach będą się mogły kształcić pielęgniarki. Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa przygotowuje się do otwarcia nowego kierunku.

- Musimy szukać kierunków, które dają konkretny zawód - mówi prof. nadzw. Daniel Stos, rektor PWSZ w Skierniewicach. - To duże wyzwanie, ale spotykamy się z bardzo przychylną atmosferą i pomocą wielu instytucji dbających o zdrowie.

Pielęgniarstwo działa już w 26 na 36 funkcjonujących w Polsce państwowych szkół zawodowych. - W marcu złożymy wniosek do ministerstwa, do maja powinniśmy dostać zgodę. Kierunek będzie bezpłatny, na nie więcej niż 60 miejsc - dodaje Daniel Stos.

Uruchomienie pielęgniarstwa wymaga wiele pracy i sporego nakładu finansowego. Potężne sumy zostaną przeznaczone na wyposażenie. To około 500-600 tys. złotych.

- W sześciu salach zorganizujemy normalne warunki szpitalne, przetarg na wyposażenie jest już ogłoszony - mówi rektor.

Uczelnia stawia na nowy kierunek rozwoju i liczy na duże zainteresowanie studentów, którzy otrzymają konkretny fach.

Według danych Centralnego Rejestru Pielęgniarek i Położnych, w Polsce jest bardzo niski wskaźnik pielęgniarek zatrudnionych na 1 tysiąc mieszkańców w bezpośredniej opiece nad pacjentem. Wynosi 5,4 i daje nam niechlubne, ostatnie miejsce wśród wybranych 16 krajów Unii Europejskiej.

Jednocześnie Naczelna Rada Pielęgniarek i Położnych podkreśla, że średnio w kraju wskaźnik zatrudnienia pielęgniarek w wieku 21-25 lat stanowi jedynie 1,5 procent wszystkich „sióstr”.

- W tym obszarze sytuacja w województwie łódzkim jest jedną z najgorszych w kraju, przypada tu tylko 0,9 proc. pielęgniarek w wieku 21-25 lat - mówi dr n. med. Joanna Soin, dziekan Wydziału Nauk Przyrodniczych i Technicznych PWSZ w Skierniewicach. - Biorąc pod uwagę obszar całej Polski to aż 5 procent pielęgniarek osiągnęło wiek ponad 65 lat. Deficyt kadry pielęgniarskiej będzie się pogłębiał między innymi z powodu starzenia się społeczeństwa, a także starzenia się tej grupy zawodowej.

– Średnia wieku pielęgniarek w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Skierniewicach wynosi 49 lat – informuje Paweł Bruger, rzecznik placówki.

Ministerstwo Zdrowia, powołując się na ramy Strategii Rozwoju Kapitału Ludzkiego na lata 2014-2020, której „celem strategicznym jest zapewnienie opieki zdrowotnej dostosowanej do potrzeb społecznych oraz wyzwań demograficznych” zapewnia, że chodzi o podniesienie atrakcyjności kształcenia na kierunkach pielęgniarskim i położniczym, zwiększenie liczby przyjęć na studia pierwszego stopnia, stworzenie systemu monitorowania zapotrzebowania na absolwentów kierunków pielęgniarstwo i położnictwo czy promocja zawodu pielęgniarki i położnej wśród uczniów szkół ponadgimnazjalnych.

- Lokalny rynek usług medycznych bardzo pozytywnie wypowiedział się o naszej inicjatywie - mówi Joanna Soin. - Tym bardziej, że w województwie łódzkim są tylko dwie szkoły wyższe kształcące na tym kierunku.

Studenci nowego kierunku otrzymają dyplomy uznawane w krajach UE.

To, że zawód pielęgniarki jest zawodem regulowanym oznacza również, że na tym kierunku studiów będą obowiązywać standardy i efekty kształcenia wyznaczone przez ministerialne rozporządzenie, które określa przedmioty, liczbę godzin dydaktycznych oraz liczbę punktów, jakie student musi zdobyć podczas procesu kształcenia.

Zgodnie z tym rozporządzeniem studenci są zobowiązani odbywać zajęcia praktyczne oraz praktyki zawodowe w trzynastu wyznaczonych oddziałach szpitalnych.

- Skierniewicki szpital, z którym mamy podpisane porozumienie, posiada 10 z wymaganych oddziałów - mówi dziekan Joanna Soin. - Podjęliśmy już rozmowy w sprawie podpisania porozumień ze szpitalami dysponującymi potrzebnymi oddziałami i znajdującymi się w możliwie bliskim sąsiedztwie naszego miasta.

- Biorąc pod uwagę wysoką średnią wieku pielęgniarek, współpraca z PWSZ jest jak najbardziej pożądana. Dzięki temu, że w Skierniewicach będą się kształcić panie w tym zawodzie, szpital będzie mógł znacznie łatwiej uzupełniać kadrę, ponieważ wiele z aktualnych pielęgniarek i położnych w najbliższych latach przejdzie na emeryturę. W perspektywie kolejnych lat zawód pielęgniarki, szczególnie tej specjalizowanej, wydaje się coraz bardziej atrakcyjnym – mówi Paweł Bruger.

Uczelnia poza szpitalami: skierniewickim i łowickim, podpisała również porozumienia z domami pomocy społecznej oraz przychodniami zdrowia, w których studenci będą odbywać zajęcia.

- Prowadząc liczne rozmowy w środowiskach związanych ze służbą zdrowia otrzymywaliśmy sygnały, że środowisko to jest w stanie przyjąć niemalże każdą liczbę pielęgniarek. Tak wysoki jest deficyt przedstawicieli tego zawodu - dodaje Joanna Soin.

W tym tygodniu konwent PWSZ pozytywnie zaopiniował standardy i efekty kształcenia programu kształcenia na studiach stacjonarnych pierwszego stopnia na kierunku pielęgniarstwo.

Magdalena Grajnert

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.