PiS wymienia szefów ARiMR

Czytaj dalej
Fot. Rafał Klepczarek
Rafał Klepczarek, Marcin Darda

PiS wymienia szefów ARiMR

Rafał Klepczarek, Marcin Darda

Paweł Jegier, nowy dyrektor oddziału regionalnego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Łodzi, odwołał 21 kierowników powiatowych biur ARiMR w Łódzkiem. Pracę w agencji stracili także szefowie powiatowych placówek w innych częściach kraju. Łącznie odwołano 304 osoby.

- W całym kraju mamy 314 biur powiatowych, ale część osób dostała odwołania już wcześniej - informuje Agnieszka Szymańska, rzecznik prasowy ARiMR w Warszawie.

Co było powodem decyzji poszczególnych dyrektorów oddziałów regionalnych agencji? Jej przedstawicielka przypomina, że kierownicy biur powiatowych są zatrudniani na podstawie powołania na tę funkcję i w każdej chwili mogą zostać jej pozbawieni. Dla odwołanych jasne jest natomiast, że za ruchami kadrowymi stoją polityczne decyzje PiS, które wygrało jesienne wybory parlamentarne.

W Łódzkiem, podobnie jak w całym kraju, masowa wymiana kadr miała miejsce 4 lutego. Tego dnia do łódzkiej centrali zaproszono 21 kierowników powiatowych biur z całego województwa.

- Od razu wiedzieliśmy, co się święci, gdyż wezwano tylko nas, a nie pracowników merytorycznie zajmujących się dopłatami obszarowymi - mówi jeden z odwołanych pracowników agencji, która obsługuje m. in. pogramy pomocowe dla rolnictwa. - Pierwszym punktem miało być przedstawienie nowej dyrekcji, a następnie temat dopłat i sprawy różne. Zaczęło się od tych ostatnich, bo wręczono nam odwołania.

Zwolnienia z funkcji obejmują trzymiesięczny okres wypowiedzenia. W Łodzi otrzymało je 18 z 21 kierowników, którzy pojawili się na spotkaniu z dyrekcją ARiMR. Szefowie biur ze Skierniewic (Piotr Skierkowski), Pabianic i Wieruszowa odwołania dostali pocztą, gdyż 4 lutego z różnych przyczyn nie mogli stawić się w pracy.

Kierownicze stanowisko stracił między innymi Michał Śliwiński, który od 2008 roku kierował powiatowym biurem ARiMR w Łowiczu. Członek władz wojewódzkich Polskiego Stronnictwa Ludowego, a zarazem radny powiatowy z PSL w Łowiczu, na razie nie wie, gdzie dalej będzie realizował się zawodowo.

Nieoficjalnie mówi się, że w rolniczej agencji może zastąpić go jedna z pracownic łowickiego oddziału, ale kojarzona z PiS kobieta tego nie potwierdza.

Głowy lecą też w Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. Odwołano Jana Wieruszewskiego, związanego z PSL dyrektora łódzkiego oddziału KRUS. Według nieoficjalnych informacji nowym dyrektorem będzie Tomasz Nowicki, sekretarz powiatowego PiS w Rawie Mazowieckiej. Nowicki był wiceburmistrzem Rawy, ale ponad pół roku temu złożył rezygnację. Mówiło się wówczas, że w wyniku presji mediów i opinii publicznej, bo de facto był szwagrem burmistrza Dariusza Misztala. Wicedyrektorem KRUS w Łodzi, póki co, wciąż jest Andrzej Górczyński, wojewódzki radny z ramienia PSL.

Rafał Klepczarek, Marcin Darda

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.