Plebiscyt Człowiek Roku: Robert Goździk kiedyś wygrał życie. Teraz wygrywa konkursy

Czytaj dalej
Anna Żebrowska

Plebiscyt Człowiek Roku: Robert Goździk kiedyś wygrał życie. Teraz wygrywa konkursy

Anna Żebrowska

Robert Goździk, jak sam przyznaje, poznał życie z wielu stron. Być może w tym tkwi jego szczera chęć niesienia pomocy osobom potrzebującym.

O takich ludziach jak Robert Goździk powinno dowiadywać się jak najwięcej osób. Rawianie wiedzą, że istnieje Rawsko - Bialska Spółdzielnia Socjalna oraz Zakład Aktywizacji Zawodowej, ale nie w takim stopniu, na jakie obie te instytucje zasługują.

„Szarą eminencją” obu placówek jest ich prezes Robert Goździk, który nie zabiega o splendor, uznanie i tytuły, a po prostu robi swoje: pomaga ludziom. Tym, którzy mają trochę ciężej.

W Rawsko - Bialskiej Spółdzielni Socjalnej pracują ludzie zagrożeni wykluczeniem społecznym, którzy na otwartym rynku pracy nie mieliby szans na znalezienie zatrudnienia. Dla nich to nie tylko praca, ale także możliwość pełnego uczestniczenia w normalnym życiu. Prezes RBSS śmieje się, że ma wielką trudność z wysłaniem ich na obowiązkowy urlop...

Praca i chęć pomocy prezesa Goździka została już niejednokrotnie dostrzeżona. Tak było również w przypadku plebiscytu Człowiek Roku 2015 Powiatu Rawskiego. Pan Robert dołączył do niego po tygodniu i od razu wyszedł na prowadzenie. Prawie do samego końca rywalizował z laureatem drugiego miejsca, ks. Konradem Świstakiem, ale to w ostateczności jemu przypadła pierwsza nagroda.

- Początkowo nawet nie wiedziałem, że zostałem zgłoszony. Dla mnie największym wyróżnieniem było to, że znalazłem się w gronie tak szacownych osób. Może liczyłem na jakieś czwarte - piąte miejsce, ale na pewno nie pierwsze. To chyba dowodzi, że jednak takie miejsce jest potrzebne, a praca dla takich ludzi jest wyjątkowym dobrem - komentuje wynik nasz laureat, który jeszcze nie zdążył się przyzwyczaić do odbierania nagród. A miał już kilka okazji.

Wystarczy wspomnieć choćby konkursy Kreator Miejsc Pracy czy Lodołamacze, gdzie spółdzielnia socjalna zajęła pierwsze miejsce w województwie „za szczególną wrażliwość społeczną i proponowanie aktywności osób niepełnosprawnym w różnych dziedzinach życia”. Robert Goździk, którego duże uroczystości peszą i krępują, tak wspomina galę Lodołamacze. - Myślałem, że jadę po wyróżnienie. Wyróżnienia i trzecie miejsce zostało wyczytane, więc pomyślałem, że się nie udało - śmieje się. - A tu pierwsze...

Dla prezesa spółdzielni, która powstała w 2013 roku, przede wszystkim liczy się człowiek, a nie zysk. Pan Robert działa na rzecz społecznej reintegracji, której podstawowym celem jest normalne funkcjonowanie osób w społeczeństwie. Spółdzielnia to nie tylko praca, ale także grupa przyjaciół, która jest sobie wzajemnie potrzebna. To ludzie, którzy nierzadko przeszli trudną drogę, podobnie jak Robert Goździk. On sam najlepiej wie, co może oznaczać wykluczenie społeczne. Swoje doświadczenie życiowe obrócił w sukces. Aktywnie wspiera osoby z problemem alkoholowym.

- Czasem warto poznać życie z dwóch stron - kończy Człowiek Roku 2015.

Anna Żebrowska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.