Po większym deszczu zalewa im piwnice. Od lat bezskutecznie proszą o pomoc
Przed laty mieszkańcy własnym staraniem wybudowali kanał kanalizacyjny. Odkąd miasto postanowiło wykorzystać go do odprowadzania wód deszczowych, ich domy są regularnie zalewane. Segregatory puchną od korespondencji z ratuszem i spółką kanalizacyjną, ale przez lata rozwiązanie problemu nie przybliżyło się ani o krok.
Problem dotyczy 4 nieruchomości przy ul. Jasnej. W 1974 roku ich właściciele otrzymali pozwolenie na przyłączenie do sieci kanalizacyjnej. Zgodnie z decyzją, miała odprowadzać ścieki i odwadniać ich piwnice i przez dziesięciolecia spełniała swoją rolę. Aż do początku roku 2011, kiedy doszło do pierwszego zalania piwnic; odtąd kolejne następowały po każdych większych opadach.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł tygodniowo.
już od
2,46 ZŁ /tydzień