Podatek śmieciowy w Łowiczu pójdzie w górę o 70 proc.

Czytaj dalej
Fot. Rafał Klepczarek
Rafał Klepczarek

Podatek śmieciowy w Łowiczu pójdzie w górę o 70 proc.

Rafał Klepczarek

Opłata za odbiór i zagospodarowanie odpadów wzrośnie Łowiczu o 70 proc. Burmistrz Krzysztof Kaliński w środę (27 lutego) na sesji Rady Miejskiej w Łowiczu zaproponuje jej członkom projekt uchwały, zakładający podwyżkę podatku śmieciowego z 10 zł na 17 zł od osoby, która segreguje odpady oraz z 18 zł na 26 w przypadku zmieszanych.

We wrześniu ubiegłego roku opłaty za odbiór i zagospodarowanie śmieci wzrosły miesięcznie z 8,7 zł do 10 zł od osoby za odpady segregowane i z 16 na 18 zł za zmieszane. Podwyżka stawek podatkowych brała się głównie z podniesienia cen przez Zakład Oczyszczania Miasta w Łowiczu. Już wtedy kalkulowano, że podatek śmieciowy powinien w mieście nad Bzurą wynieść ok. 13 zł za śmieci segregowane. W roku wyborczym władze nie zdecydowały się na jednak tak drastyczną podwyżkę opłat.

Kolejny przetarg na zlecenie tego typu usług wyszedł dla miasta jeszcze gorzej. Ratusz chciał wydać przez 15 miesięcy (od października 2018 roku do końca grudnia tego roku) na ten cel niespełna 5 mln zł, a jedyna oferta wyniosła 6.120.000 zł. Zważywszy na to, że mieście nad Bzurą mieszka ok. 25 tys. płatników podatku śmieciowego, to jego stawka powinna na osobę wynosić ponad 16 zł.

Według obowiązującego prawa wpływy z opłaty śmieciowej i koszty ponoszone przez miasto z tego tytułu powinny się bilansować i stąd tak znaczna podwyżka podatku. Ratusz nie chce także dokładać do odbioru i zagospodarowania opadów, gdyż szuka oszczędności, aby zrealizować kosztowną modernizację oczyszczalni ścieków.

Ta ostatnia inwestycja wzbudza coraz więcej negatywnych opinii wśród mieszkańców. Nawet część miejskich urzędników wskazuje, że zakres tej inwestycji oraz zastosowana technologia są nieadekwatne dla wyludniającego się miasta nad Bzurą. Z kolei burmistrz Krzysztof Kaliński stoi na stanowisku, że założenia projektowe oraz wybrane rozwiązania techniczne są optymalne.

Rafał Klepczarek

Komentarze

2
Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Zdzisław Smolak

 W wielu gminach Polski zapowiadane są horrendalnie wysokie bo nawet ponad 100 procentowe podwyżki comiesięcznych opłat za usuwanie śmieci – www.portalsamorzadowy.pl/gospodarka-komunalna/burmistrz-o-podwyzkach-oplat-za-odpady-katastrofa-i-masakra,118099.html ... Warto więc zapoznać się jak to jest we Wspólnocie Europejskiej... Czy w bogatych krajach starej UE gminy ogłaszają przetargi na odbiór i zagospodarowanie odpadów swoich mieszkańców, czy np. po niemieckich gminach jeżdżą polskie, francuskie czy z innych krajów śmieciarki? Czy w ogóle jeżdżą śmieciarki firm prywatnych czyhających na comiesięczne opłaty rodzin za śmieci? NIE! Bo w tych bogatych krajach te ustawowe zadanie samorządów gminy wykonują bez przetargów poprzez własne firmy, po kosztach własnych w tak zwanym systemie „in house” a więc bez narzutów na realizację misji, którą dla obcych firm niemunicypalnych jest pomnażanie swoich zysków… Tym bardziej prawo nie zezwala tam na to aby comiesięczne opłaty municypalne tworzyły zyski transferowane za granicę… W krajach z „in house” deponowanie odpadów na składowiskach jest w zaniku… Mimo tego, wciąż wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że polskie rodziny wnoszą już większe opłaty od bogatych rodzin na przykład niemieckich… http://niewygodne.info.pl/artykul9/04673-Za-smieci-placimy-czesto-wiecej-niz-Niemcy.htm … I niewiele zrobiono w czasie „dobrej zmiany” aby tą patologiczną neokolonialną sytuację zmienić i wyposażyć gminy polskie w takie same mechanizmy i narzędzia jakie mają samorządy w pozostałych krajach unijnych … Nadal jesteśmy jedynym krajem UE który pozwala aby zyski z comiesięcznych opłat polskich rodzin za śmieci były transferowane do innych krajów… https://www.pb.pl/czarna-wizja-smieciowa-691523 ...

Rzuciłeś okiem już na nowy preparat na żylaki nóg? Sprawdź na sobie jego skuteczność: http://gry-na-fony.com/nazylaki

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.