Podpalenie sterty słomy pod Łowiczem. Z dymem poszły 4 tys. zł. Policja szuka podpalacza
Na 4 tysiące złotych oszacowano straty powstałe na skutek pożaru sterty słomy belowanej w podłowickich Zawadach. Jej właściciel podejrzewa celowe podpalenie.
Ogień w sobotę (20 lipca) o godz. 22.34 zauważyła osoba postronna, która wezwała na pomoc strażaków z jednostek PSP i OSP z powiatu łowickiego.
Gdy na miejscu pojawili się ratownicy, pożar był już w fazie rozwiniętej. Ogień objął 200 metrów kwadratowych i pojawił się przy linii energetycznej średniego napięcia. Z dymem poszło lub zostało uszkodzonych 80 bel słomy.
Akcja gaśnicza trwała 2 godziny i 42 minuty. Uczestniczyło w niej 32 strażaków.
Podpalacza ustala łowicka policja.