Podpisem szefowej Rady Gminy w Łyszkowicach posługiwano się bezprawnie

Czytaj dalej
Fot. Archiwum
Rafał Klepczarek

Podpisem szefowej Rady Gminy w Łyszkowicach posługiwano się bezprawnie

Rafał Klepczarek

Grażyna Rykała, przewodnicząca Rady Gminy w Łyszkowicach powiadomiła śledczych o tym, że jej podpis elektroniczny używany był w urzędzie bez jej zgody.

Pisma wskazujące w tej sprawie na wójta Adama Rutę trafiły także do Regionalnej Izby Obrachunkowej w Łodzi oraz Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi.

- Sprawa wydała się zupełnie przypadkowo - informuje pani przewodnicząca. - 19 lutego tego roku byłam w Urzędzie Gminy w Łyszkowicach, gdzie podpisywałam uchwałę w sprawie wieloletniej prognozy finansowej. Poproszono mnie o wprowadzenie kodu PIN do karty elektronicznego podpisu. Byłam zaskoczona, bo żadnego kodu nie ustalałam. Próbowałam więc wprowadzić ten od karty bankomatowej, ale oczywiście nie miał prawa zadziałać. W pewnym momencie pojawił się urzędnik z właściwym kodem. Nie wiem, czy mojego podpisu od grudnia 2018 roku do lutego obecnego używano tylko do podpisywania uchwał i dlatego z ostrożności chcę, aby legalność tego procederu zweryfikowały odpowiednie organy - dodaje Grażyna Rykała, która 20 lutego wniosła do władz gminy o wydaje jej karty autoryzującej jej elektroniczny podpis.

W piśmie do organów ścigania pani radna wskazuje, że ustawa o usługach zaufania i identyfikacji elektronicznej mówi, iż osobie, która składa podpis elektroniczny przyporządkowany do innej grozi do 3 lat więzienia. Grażyna Rykała wskazuje także na to, że do 5 lat pozbawienia wolności grozi osobie, która podrabia dokumenty i posługuje się nimi, jakby były autentyczne.

Mieszkanka gminy Łyszkowice w piśmie do Prokuratury Okręgowej w Łodzi wnosi o wyłączenie z rozpoznawania tej sprawy śledczych z Łowicza. Przypomina ona, iż Adam Ruta w latach 1998 - 2005 pełnił funkcję komendanta powiatowego policji w Łowiczu, a to może „wywoływać uzasadnioną wątpliwość co do bezstronnego prowadzenia postępowania przygotowawczego”.

Adam Ruta, wójt gminy Łyszkowice nie chce wypowiada się na temat doniesienia szefowej rady gminy, „bo w prokuraturze toczy się postępowanie w tej sprawie”.

- Liczę, że pani przewodnicząca będzie konsekwentna i powiadomi organy ścigania o tym, że dwoje radnych z jej ugrupowania podpisało się pod protokołem z komisji, a jedna z tych osób w ogóle nie była na jej posiedzeniu, druga natomiast pojawiła się tylko na jego części, a figuruje, jako jego protokolant - dodaje pan wójt.

Grażyna Rykała jest zaskoczona słowami włodarza gminy Łyszkowice. Twierdzi, że nie dysponuje przypisywaną jej przez wójta wiedzą. - Skoro pan wójt posiada takie informacje, to ma ustawowy obowiązek, jako funkcjonariusz publiczny, zgłosić do odpowiednim organom - wyjaśnia szefowa RG w Łyszkowicach.

Skarga na wójta w tym miesiącu

RG w Łyszkowicach w ubiegłym tygodniu nie zajmowała się skargą na wójta Adama Rutę. Radni przed wydaniem decyzji zasięgną w tej sprawie opinii Regionalnej Izby Obrachunkowej w Łodzi, do której również trafiły oskarżenia włodarza gminy o faworyzowanie jednego z oferentów oraz niegospodarność i naruszenie prawa. Wójt uważa skargę za bezzasadną. Dotyczy ona wyłapywania bezpańskich psów.

Rafał Klepczarek

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.