Fot. KPP Łowicz Policja zatrzymała sześć osób. Motocykle skradzione w Łowiczu były ukryte pod belami słomy
Funkcjonariusze Komedy Powiatowej Policji w Łowiczu rozbili grupę przestępczą, która zajmowała się kradzieżą drogich motocykli. Odzyskali także sześć jednośladów o wartości ponad 250 tys. zł. Kryminalni zatrzymali w tej sprawie sześć osób narodowości polskiej i ukraińskiej: trzech włamywaczy i trzech paserów.
Policyjna akcja była pokłosiem kradzieży z włamaniem, do którego doszło w nocy z 3 na 4 kwietnia w jednym z garaży na osiedlu Bratkowice w Łowiczu.
Nieznani wtedy jeszcze sprawcy skradli stamtąd motocykle marki Ducati, Indian Motocycle, BMW oraz Kawasaki. Trzy pierwsze należały do właściciela garażu, a ostatni do jego kolegi. Od momentu zgłoszenia policjanci rozpoczęli intensywne poszukiwania skradzionych pojazdów. Działania operacyjne doprowadziły kryminalnych na trop złodziei mieszkających w powiecie poddębickim. Okazało się również, że w tamtym rejonie mogą być ukryte skradzione motocykle.
Łowiccy policjanci wspólnie z kryminalnymi z Poddębic 16 kwietnia weszli na teren dwóch wytypowanych wcześniej posesji - informuje Urszula Szymczak, rzecznik KPP w Łowiczu. - Podczas przeszukania jednej z nich w stodole znaleziono trzy z czterech skradzionych w Łowiczu motocykli. Pojazdy były przykryte plandeką i belkami słomy.
Na miejscu zatrzymany został pierwszy z paserów, który ukrył skradzione jednoślady. Tego dnia policjanci zatrzymali również dwóch mężczyzn, którzy brali bezpośredni udział w kradzieży motocykli. Dzień później ujęto kolejne trzy osoby zamieszane w tę sprawę.
Policjanci odnaleźli także czwarty skradziony w Łowiczu motocykl. W czasie śledztwa okazało się, że złodzieje kradli jednoślady nie tylko w powiecie łowickim, ale także w innych częściach kraju. Policjantom udało się odzyskać także dwa inne motocykle typu cross. - Kryminalni udowodnili ponadto zatrzymanym mężczyznom włamania do innych garaży w Łowiczu i kradzież m.in. elektronarzędzi - dodaje reprezentantka łowickiej policji. - W sumie w tej sprawie zatrzymano sześciu mężczyzn.
Do tej pory zarzuty kradzieży z włamaniem usłyszało trzech zatrzymanych: 31-latek oraz dwóch 43-latków z powiatu poddębickiego. Cała trójka decyzją sądu została aresztowana na 3 miesiące. Grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Trzech kolejnych mężczyzn: 61-latek i 40 latek z powiatu poddębickiego oraz 23-letni obywatel Ukrainy usłyszało zarzuty paserstwa, za które grozi kara do 5 lat więzienia.
Zatrzymani zostali objęci dozorem policyjnym oraz zakazem opuszczania kraju. Zdecydowana większość członków rozbitej grupy przestępczej jest dobrze znana policji. Jej członkowie byli już notowani za przestępstwa przeciwko mieniu.
Sprawa jest rozwojowa. Śledczy nie wykluczają kolejnych zatrzymań.