![Policjantki ze Skierniewic uratowały życie niedoszłego samobójcy](https://d-pt.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/e3/79/5cb870e56ae78_o,size,1088x550,opt,w,q,71,h,b9d96e.jpg)
Skierniewickie policjantki st. post. Wioleta Staszewska i post. Aneta Placek uratowały życie niedoszłego samobójcy.
W dniu 17 kwietnia o godz. 18.30 skierniewicka policja otrzymała infromacje o próbie samobójczej w bloku przy ul. Reymonta.
– Według zgłoszenia w piwnicy miał znajdować się mężczyzna, który wcześniej poinformował bliskich, że zamierza odebrać sobie życie. Na miejscu, interweniujące policjantki zastały zgłaszających, którzy wskazali piwnicę, w której miał znajdować się zdesperowany mężczyzna. Natychmiast tam weszły i zobaczyły, że na ziemi leży nieprzytomny człowiek w kałuży krwi. Obok leżał nóż – informuje mł.asp. Justyna Florczak-Mikina, rzecznik skierniewickiej policji. – Natychmiast udzieliły mu pierwszej pomocy, ustaliły czynności życiowe, opatrzyły rany nadgarstków i nogi, a dalej ułożyły w pozycji bocznej ustalonej. Oczekując na przyjazd załogi pogotowia ratunkowego, cały czas kontrolowały poziom czynności życiowych mężczyzny. Zaraz po przyjeździe pogotowia, policjantki przekazały 25-letniego mężczyznę pod opiekę służb medycznych.