Ponad milion złotych trafi do młodych ludzi bez pracy
Projekt, który da młodym fach do ręki, rusza już od poniedziałku, 7 marca. Fundacja ocenia, że przynajmniej połowa absolwentów kursów i staży otrzyma stałą pracę
Fundacja Pomocy Społecznej Chodźmy Razem otrzymała z Europejskiego Funduszu Społecznego dofinansowanie w wysokości 1,1 mln zł na aktywizację zawodową młodych mieszkańców Skierniewic i okolic miasta. Z możliwości podwyższenia swoich kwalifikacji lub zyskania nowego zawodu i umiejętności może skorzystać nawet 100 osób.
Jest to kolejny już projekt realizowany przez skierniewicką fundację. Od poprzednich różni się tym, że jedynym kryterium uczestnictwa jest wiek do 29 lat i brak zatrudnienia.
- Wcześniejsze projekty były kierowane do uczniów szkół ponadgimnazjalnych - tłumaczy Beata Czyżewska, prezes Fundacji Chodźmy Razem. - Z jednego z tych projektów skorzystali na przykład uczniowie Zespołu Szkół Zawodowych nr 2, dzięki czemu wzbogacili swoją wiedzę i umiejętności zdobyte w szkole, a jednocześnie lepiej się przygotowali na spotkanie z rynkiem pracy.
W nowym projekcie mogą uczestniczyć młodzi ludzie chcący udoskonalić swoje kwalifikacje i którzy nie mają stałego zatrudnienia, zarówno zarejestrowani w Powiatowym Urzędzie Pracy, jak i pozostający poza jego ewidencją. Przyjmowani będą także studenci i absolwenci szkół wyższych.
- Pierwszy etap rekrutacji rozpoczynamy już w poniedziałek, 7 marca w naszej siedzibie na rogu ulic Prymasowskiej i Senatorskiej - mówi prezes fundacji. - Chętnych będziemy przyjmować od godz. 9 do 16. Wystarczy wypełnić wniosek na miejscu lub donieść już wypełniony. Można także zadzwonić i poprosić o przesłanie formularza wniosku na podany adres e-mejlowy.
Podczas pierwszego etapu rekrutacji będą przyjmowani chętni na trzy kursy: księgowości, programowania komputerowego (rozszerzony o kurs języka angielskiego) oraz kierowcy kat C.
- W tym ostatnim przypadku uczestnicy kursu nie będą płacić za niezbędne badania lekarskie i nie poniosą kosztów egzaminu końcowego - podkreśla Beata Czyżewska.
Nie będą to jedyne kursy, jakie fundacja przeprowadzi w ramach projektu.
- Te trzy kierunki kształcenia zostały już wcześniej zdiagnozowane jako potrzebne zarówno uczestnikom projektu, jak i pracodawcom - tłumaczy prezes Czyżewska. - Pozostałe kierunki będziemy ustalać podczas rozmów z ludźmi, którzy zgłoszą swoje uczestnictwo w projekcie oraz spotkań z przedstawicielami zakładów pracy. Chodzi przecież o to, aby ci młodzi ludzie zostali wyposażeni w umiejętności poszukiwane na rynku pracy, co zwiększy ich szanse na zatrudnienie.
Co ważne, podczas kursu każdy uczestnik otrzyma wynagrodzenie w wysokości 1.100 zł netto miesięcznie. Po ukończeniu kursu i zdaniu egzaminów, jego absolwenci będą odbywać trzymiesięczne staże w wiodących firmach nie tylko skierniewickich, ale i zlokalizowanych w okolicznych miastach, także na terenie woj. mazowieckiego, co daje możliwość zapoznania się z warunkami, jakie panują na innych lokalnych rynkach pracy. Podczas stażu ich wynagrodzenie miesięczne będzie wyższe o 500 zł. Osoby, które będą musiały dojechać na zajęcia, otrzymają zwrot kosztów dojazdu.
Projekt będzie trwał do marca 2017 r. Umowa, jaką fundacja podpisała przewiduje, że co najmniej połowa uczestników projektu po jego ukończeniu powinna otrzymać stałe zatrudnienie.
- Nie będzie trudno wywiązać się z tego obowiązku biorąc pod uwagę fakt, że 80-90 proc. uczestników dotychczas realizowanych przez nas projektów otrzymywało pracę - ocenia Beata Czyżewska.
Tegoroczny projekt ma być realizowany we współpracy z instytucjami edukacyjnymi i badawczymi, działającymi między innymi na terenie Wielkopolski, czy województwa mazowieckiego