Potężna plantacja marihuany pod Skierniewicami [AKTUALIZACJA, ZDJĘCIA]
Uprawą marihuany prawdopodobnie zajmowało się polskie małżeństwo i obywatel Wietnamu. Funkcjonariusze zabezpieczyli 2,3 tys. krzewów i dużą ilość gotowego suszu.
Funkcjonariusze KWP w Łodzi i KMP w Skierniewicach ujawnili w miejscowości powiatu skierniewickiego nielegalną plantację konopi indyjskich.
W jednym z gospodarstw ogrodniczych w gminie Skierniewice w jednej z hal ujawnili pięć wydzielonych pomieszczeń przystosowanych do uprawy konopi. Były one wyposażone w specjalistyczne wentylatory, lampy i filtry węglowe. W pomieszczeniach policjanci zabezpieczyli ponad 2300 krzaków konopi indyjskich w różnych fazach wzrostu.
Były to zarówno sadzonki, jak i rośliny o wysokości ponad 70 cm z wykształconym kwiatostanem. Poza tym w pomieszczeniach znajdowało się wiele donic ze ściętymi już roślinami, co może świadczyć, iż proceder trwał od pewnego czasu i mógł być to kolejny siew. Dodatkowo w hali znajdowały się nawozy do roślin oraz znaczny zapas ziemi.
Wstępne szacunki wskazują, że z zabezpieczonych roślin można było uzyskać ponad 51 kilogramów gotowej marihuany, której czarnorynkowa wartość oscyluje w wysokości ponad 1,5 miliona złotych.
- Policjanci na terenie posesji zatrzymali 40-letniego obywatela Wietnamu, którego zadaniem było prowadzenie uprawy - informuje Robert Zwoliński z KMP w Skierniewicach. - Mężczyzna mieszkał na terenie hali w specjalnie przystosowanym pomieszczeniu.
W rękach stróżów prawa znaleźli się właściciele posesji, czyli 52-letni mężczyzna i jego 46-letnia żona.
- Zatrzymane zostało polskie małżeństwo, właściciele nieruchomości oraz przebywający na terenie plantacji obywatel Wietnamu - informuje Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Funkcjonariusze na poczet przyszłych kar zabezpieczyli 8.400 złotych. Wszyscy zatrzymani usłyszeli już prokuratorskie zarzuty uprawy znacznych ilości konopi innych niż włókniste. Jest to przestępstwo zagrożone karą do 8 lat pozbawienia wolności. Sprawa ma nadal charakter rozwojowy i niewykluczone są kolejne zatrzymania. Prokurator skierował do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie całej trójki.