Powiat dokłada coraz więcej do oświaty
Władze powiatu łowickiego przygotowały koncepcję daleko idącej reorganizacji sieci szkół ponadgimnazjalnych. Opór dyrektorów szkół, nauczycieli oraz uczniów sprawił, że na razie skończyło się jedynie na likwidacji mało popularnego ogólniaka oraz dwóch papierowych techników.
Rada Powiatu Łowickiego 25 lutego podjęła decyzję o likwidacji Liceum Ogólnokształcącego w Zdunach oraz techników uzupełniających w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 oraz ZSP nr 3 w Łowiczu. W pierwszej ze szkół uczy się jedynie odchodząca w tym roku klasa maturalna, a pozostałe istnieją jedynie na papierze.
Obecnie powiatowe placówki oświatowe w Łowickiem mają pod swoją pieczą niespełna 3,3 tys. uczniów. Ministerstwo Edukacji Narodowej w tym roku przekaże starostwu na ich utrzymanie ponad 28 mln zł. Tymczasem szacunkowo ich bieżąca działalność pochłonie 30,3 mln zł. Oznacza to, że tylko w tym roku powiat do oświaty dołoży ponad 2,2 mln zł, gdy jeszcze pięć lat temu kwota ta nie przekraczała 155 tys. zł.
Powodem zwiększających się kosztów utrzymania powiatowych szkół jest utrzymująca się od lat na podobnym poziomie subwencja oświatowa oraz niż demograficzny. W ciągu ostatnich 8 lat liczba uczniów w powiatowych placówkach oświatowych spadła o 1.280 osób, a liczna nauczycielskich etatów zaledwie o 52.
W tym roku szkolnym starostwo będzie musiało dołożyć do funkcjonowania
- I LO - 645,5 tys. zł,
- II LO - 246,5 tys. zł,
- likwidowanego LO w Zdunach - 89,3 tys. zł,
- ZSP nr 1 - 507,7 tys. zł,
- ZSP nr 2 - 866,9 tys. zł,
- ZSP nr 3 - 541,6 tys. zł,
- ZSP nr 4 - 25,6 tys. zł.
Władze powiatu stworzyły więc roboczą koncepcję, która zakładała m. in. likwidację ZSP nr 3, do którego budynków miało zostać przeniesione II LO. Do tej ostatniej placówki miało zostać włączone IV LO, które jest częścią ZSP nr 4. Założenia te wzburzyły społeczności szkolne i zostały oprotestowane przez wszystkich zainteresowanych. Pod naciskiem opinii społecznej starosta Krzysztof Figat wycofał się z pomysłu likwidacji ZSP nr 3.
Kolejny plan reformy oświaty nadal zakładał m. in. przeniesienie całego II LO do budynku ZSP nr 3, który odda jednak część swoich klas innym placówkom. Klasy żywieniowe miały trafić do ZSP nr 2, a technikum fryzjerskie do ZSP nr 1. Władze powiatu zapewniają jednak, że nic nie jest jeszcze przesądzone.
W tym tygodniu na posiedzeniu powiatowej komisji edukacji pojawiło kilkanaście nauczycielek z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3. Kobiety chciały uzyskać wiążącą odpowiedź na pytanie, czy ich szkoła zostanie zlikwidowana, czy też nie. Bożena Felczyńska-Pieklak, przedstawicielka kadry pedagogicznej ZSP nr 3, nie kryła, że informacje dotyczące likwidacji ponadgimnazjalnej trójki całkowicie zaburzyły przygotowania do tegorocznego naboru. - W eter poszła informacja, która może zniechęcić część młodych ludzi do wybrania tej szkoły - mówi Witolda Klajsy, szef łowickiego Zarządu Związku Nauczycielstwa Polskiego, który nie zgadza się na wprowadzanie reform w powiatowej oświacie ukierunkowanych wyłącznie na oszczędności.
Starosta Krzysztof Figat i wicestarosta Grzegorz Bogucki wielokrotnie podczas posiedzenia komisji podkreślali, że żadna z łowickich szkół nie zostanie zlikwidowana, gdyż po konsultacjach wycofano się z tego pomysłu.
W poniedziałek, 23 lutego starosta łowicki spotkał się na kolejnym roboczym zebraniu z dyrektorami szkół. Nie wniosło ono jednak wiele nowego do oświatowej dyskusji. Zarzucono jedynie pomysł szybkiego wyprowadzenia II LO z budynków Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi do ZSP nr 3 z powodu barier architektonicznych w ostatniej z tych dwóch placówek oświatowych. W przyszłości sprawa jest jednak otwarta. Nie ma także konkretów związanych z "transferem" kierunków zawodowych między szkołami, bo każdy z dyrektorów widzi potrzebę zniesienia ich dublowania, ale oczywiście nie kosztem własnej szkoły.
Władze powiatu chcą doprowadzić do tego, aby 40 proc. uczniów uczyło się w technikach, 30 proc. w ogólniakach, a 20-25 proc. w zawodówkach. Obecnie liczby te wyglądają następująco: technika przyciągnęły 52,1 proc. uczniów szkół powiatowych , LO - 38,4 proc., a zawodówki - 9,5 proc.
Kolejne spotkanie w sprawie przyszłości powiatowej oświaty ustalono na piątek, 27 lutego.
Rafał Klepczarek