Pożar w Mysłakowie. Jedna osoba w szpitalu. Z dymem poszło 70 tys. zł
Na 70 tys. złotych oszacowano straty poczynione przez pożar budynku mieszkalnego w Mysłakowie (gm. Nieborów). Do szpitala trafił 30-letni właściciel, który uległ lekkim poparzeniom.
Ratownicy z Państwowej Straży Pożarnej w Łowiczu we wtorek (22 maja) o godz. 20.13 otrzymali zgłoszenie o pożarze nowego budynku mieszkalnego przy ul. Wspólnej. Jego przyczyną była prawdopodobnie awaria pieca centralnego ogrzewania.
Gdy ratownicy pojawili się na miejscu, to ogień objął już kotłownię oraz użytkowe poddasze. Spaleniu uległa ciepłownia wraz z wyposażeniem oraz drewniana konstrukcja dachu i część blacho-dachówki.
Akcja ratowniczo-gaśnicza trwała 2 godziny i 43 minuty. Wzięło w niej udział 31 strażaków z jednostek PSP i OSP z powiatu łowickiego.
Mieszkańcy Mysłakowa ewakuowali się z płonącego budynku przed przybyciem strażaków. Już w czasie akcji źle poczuł się właściciel domu. Mężczyzna uległ lekkim poparzeniom oraz potrzebował wsparcia psychicznego w związku dramatycznymi wydarzeniami, które spotkały jego rodzinę.