Prace na kolei będą się mieszkańcom kojarzyć z podtopieniami

Czytaj dalej
Fot. Roman Bednarek
Roman Bednarek

Prace na kolei będą się mieszkańcom kojarzyć z podtopieniami

Roman Bednarek

Inwestycje kolejowe wykonane w mieście sprawiły, że posesje mieszkańców toną w wodzie. Z problemem boryka się miasto i jego mieszkańcy.

Prace na kolei, polegające na wykonaniu Lokalnego Centrum Sterowania w Skierniewicach, na długo wryją się w pamięć niektórych mieszkańców. Zwłaszcza tych, którzy mieszkają przy ulicy Waryńskiego lub Sierakowickiej.

Problem z zalewaniem posesji pana Romana z ulicy Waryńskiego opisywaliśmy w styczniu i kwietniu. Okazuje się, że podobnie jest przy Sierakowickiej.

- Zaczęło nas zalewać po skończeniu robót kolejowych - skarży się Hubert Bakalarski z Sierakowickiej. - Nie mogło być inaczej, bo kolej usunęła rurę, która odprowadzała wodę z rowów przy ulicy do rowu biegnącego wzdłuż torów. Na działce mojej siostry jest jezioro, a zalana jest także część mojego podwórka. Samochód muszę zostawiać na wjeździe.

Pan Hubert zwracał się o pomoc do władz miasta, ale to niewiele pomogło.

- Pogłębili rowy, co na nic się zdało, bo problem polega na tym, że z tych rowów nie ma odpływu - tłumaczy. - Trzeba zbudować jakieś odprowadzenie wód gruntowych.

W ratuszu dowiedzieliśmy się, że było to działanie doraźne, a na całkowite rozwiązanie trzeba będzie poczekać.

- Musimy najpierw przebudować w ulicy Sierakowickiej wodociąg, po czym wykonamy chodnik wzdłuż tej ulicy. Zrobimy to w tym roku - mówi wiceprezydent Eugeniusz Góraj. - Przy okazji wykonywania tych prac będziemy mogli pomyśleć o odprowadzeniu wody z rejonu ulicy.

Do czasu rozwiązania problemu mieszkańcy ulicy muszą się zadowolić interwencjami straży pożarnej, która od czasu do czasu odpompowuje nadmiar wody.

Roman Bednarek

dziennikarz

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.