Pralka z... polisą na życie
W ub. tygodniu pisaliśmy o oszustach, którzy tylko na nasze imię i nazwisko oraz PESEL biorą kredyt lub pożyczkę. Tym razem o nieuczciwych sprzedawcach, którzy nie o wszystkim nas informują...
Pan Marian ze Skierniewic (imię zmienione) kupił nową pralkę. Nawet przez głowę mu jednak nie przeszło, że wraz z pralką wykupuje... polisę na życie.
A było to tak. - W starej pralce coś nagle trachnęło, że aż ściana się zatrzęsła w łazience - opowiada skierniewiczanin. - Nie miałem z żoną wyjścia, musieliśmy zdecydować się na zakup nowej pralki.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł tygodniowo.
już od
2,46 ZŁ /tydzień