Problem Szkoły Podstawowej nr 1 nadal nie jest rozwiązany, a robi się coraz ciaśniej. Czy władze wrócą do dawnego pomysłu?

Czytaj dalej
Fot. Roman Bednarek
Roman Bednarek

Problem Szkoły Podstawowej nr 1 nadal nie jest rozwiązany, a robi się coraz ciaśniej. Czy władze wrócą do dawnego pomysłu?

Roman Bednarek

Wciąż nie jest rozwiązany problem Szkoły Podstawowej nr 1. Wprawdzie nadal działa w zabytkowym budynku przy ul. Sienkiewicza, ale wiele sal zostało wyłączonych z użytkowania, więc w niektóre dni lekcje odbywają się do godz. 19. Prezydent Krzysztof Jażdżyk zapowiada, że będzie przekonywał, aby wrócić do koncepcji przeniesienia szkoły do budynku przy ul. Kilińskiego.

Budynek Szkoły Podstawowej nr 1 znajduje się w złym stanie technicznym i - zdaniem władz miasta - zagrażał bezpieczeństwu uczniów. Wskazywano między innymi na osypującą się elewację budynku, grożące zawaleniem balkony, czy przeciekający dach.

- Poczyniliśmy najbardziej konieczne remonty, balkony zostały zabezpieczone, podobnie jak elewacja budynku, więc w tej chwili nie ma zagrożenia dla bezpieczeństwa uczniów - mówi dyrektor szkoły Anna Łapska.

Pozostało jeszcze 76% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł tygodniowo.

    już od
    2,46
    /tydzień
Roman Bednarek

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.