Proces komendanta PSP w Łowiczu zmierza ku końcowi

Czytaj dalej
Fot. Rafał Klepczarek
Rafał Klepczarek

Proces komendanta PSP w Łowiczu zmierza ku końcowi

Rafał Klepczarek

Prawdopodobnie na początku czerwca zakończy się proces Jacka Szeligowskiego, komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Łowiczu.

Jego podwładny Krzysztof Jędrachowicz, dowódca Jednostki Ratowniczno-Gaśniczej PSP w Łowiczu, zarzuca szefowi straży niedopełnienie obowiązków służbowych związanych z wypadkiem na służbie oraz działania wymierzone w jego osobę. Za tego typu przestępstwa grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Subsydiarny akt oskarżenia opisuje trzy zarzuty. Krzysztof Jędrachowicz ma za złe przełożonemu, że ten nie powołał komisji wypadkowej po tym, jak podwładny strażak doznał urazu kolana, grając na służbie w piłkę nożną. Jacek Szeligowski miał w ten sposób utrudnić mu uzyskanie odszkodowania z tytułu uszczerbku na zdrowiu.
Drugi zarzut dotyczy faktu, że komendant zbierał informacje na temat pozasłużbowej współpracy swego podwładnego z firmami z powiatu łowickiego. Poza tym dowódca JRG zarzuca swemu szefowi, że upublicznił on w komendzie PSP w Łowiczu informacje z donosów na jego temat.
Na środowej (30 marca) rozprawie sąd przesłuchał m. in. byłych i obecnych strażaków z łowickiej PSP oraz przedstawicieli firm, z którymi poza służbą współpracował Krzysztof Jędrachowicz.
Nie wszyscy świadkowie stawili się na wezwanie sędzi Anny Maciak. Mają oni zostać przesłuchani na początku czerwca. Sąd nie wklucza, że tego samego dnia zamknie przewód sądowy i wysłucha mów końcowych reprezentantów obu stron strażackiego konfliktu.

Rafał Klepczarek

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.