Projekt rewitalizacji centrum Rawy z poprawkami
Władze miasta po raz pierwszy spotkały się firmą, która wygrała konkurs na opracowanie koncepcji rewitalizacji centrum Rawy Mazowieckiej. Projekt będzie modyfikowany. Na razie nadal nie wiadomo, ile środków będzie przeznaczonych na rewitalizację w unijnej perspektywie budżetowej. Ostateczne decyzje jeszcze nie zapadły. Wiadomo natomiast, że większy nacisk będzie położony na kwestie społeczne, wyrównywania szans czy poprawy warunków bytowych mieszkańców.
Partnerami ratusza przeprowadzeniu rewitalizacji jest miejska spółka Rawskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego oraz parafia pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny. Wkrótce może pojawić się czwarty podmiot pod warunkiem, że właściciele prywatnych budynków założą stowarzyszenie. Ratusz dodaje, że przedsięwzięcia, w których partycypują liczni partnerzy, w tym strona społeczna, są lepiej widziane przez finansujących i uzyskują wyższą punktację.
Włodarze miasta omawiają zmiany z projektantami zwycięskiej koncepcji rewitalizacji. Według nich, likwidacja osi ul. Warszawska - Wyszyńskiego - pl. Wolności i ul. Kościuszki może stwarzać poważne problemy komunikacyjne na przyległych ulicach.
– Dlatego projekt rewitalizacji powinien uwzględnić również te ulice, które będą wymagały zmiany regulacji ruchu po to, aby przejąć ciężar ruchu, który odbywa się z osiedla Zamkowa Wola w stronę centrum miasta i dalej. W tym celu zostanie przeprowadzone badanie natężenia ruchu na poszczególnych ulicach– wyjaśnia Tomasz Nowicki, wiceburmistrz Rawy.
Na ul. Wyszyńskiego będzie tzw. ruch spowolniony i ograniczenie dla ruchu ciężkiego. Będzie odbywać się ruch lokalny i docelowy, czyli dostawy do sklepów czy instytucji. Nie będzie osi przecinającej pl. Piłsudskiego po przekątnej. Komunikacja będzie odbywać się pod urzędem miasta i dalej do ul. Krakowskiej i do Warszawskiej.
Istotą projektu jest zmiana funkcji pl. Piłsudskiego. Władze Rawy chcą, aby centrum miasta żyło. Chodzi o wygenerowanie impulsu dla lokalnych przedsiębiorców, żeby tutaj lokowali swoje zakłady.
– Stoimy na stanowisku, że zieleni powinno być jak najwięcej. Trzeba przeprowadzić audyt dendrologiczny roślin znajdujących się na placu, ponieważ częściej z nich choruje i będzie wymagało zastąpienia ich innymi nasadzeniami. Pomniki przyrody na pewno zostaną – deklaruje wiceburmistrz.
Ratusz najprawdopodobniej zrezygnuje z budowy podziemnego parkingu pod pl. Wolności. – To było chwytliwe rozwiązanie, ale nieco zbyt kosztowne jak na nasze możliwości – dodaje Tomasz Nowicki.