Prokurator umorzył sprawę zatrucia stawów
Prokuratura w Skierniewicach warunkowo umorzyła postępowanie, prowadzone w związku z wyciekiem trujących substancji z zakładu w Pszczonowie.
Do wycieku doszło na przełomie maja i czerwca - z zakładu Polish Rendering Company w Pszczonowie wydostały się ścieki i zatruły stawy w Pszczonowie.
W rezultacie w stawach zginęło kilkaset kilogramów ryb. Sprawą zajęła się Prokuratura Okręgowa w Skierniewicach, która prowadziła postępowanie trwające do końca września.
- 30 września wystąpiliśmy do sądu w Skierniewicach o warunkowe umorzenie postępowania na okres jednego roku - informuje szef prokuratury w Skierniewicach Krzysztof Felicki. - Wystąpiliśmy również o wypłacenie przez firmę Polish Rendering Company nawiązki w wysokości 6 tysięcy złotych na rzecz Ochotniczej Straży Pożarnej w Pszczonowie.
Prezes spółki Stefan Suszkowski zapewnia, że przyczyną wycieku była awaria w urządzeniu rewizyjnym rurociągu oczyszczalni ścieków.
Wydarzeniem zainteresowała się również skierniewicka delegatura Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Na podstawie przeprowadzonych analiz WIOŚ wystąpił do Starostwa Powiatowego w Łowiczu o uchylenie spółce pozwolenia wodno-prawnego na odprowadzanie ścieków w zakładzie w Pszczonowie. Pozwolenie zostało cofnięte we wrześniu.