Prokuratorski zarzut nie przeszkodził w awansie
Części mieszkańców gminy Łyszkowice nie podoba się to, że wójt Adam Ruta awansował urzędniczkę, która ma postawiony prokuratorski zarzut. Włodarz gminy uważa, że wszystko jest w porządku, gdyż w Polsce obowiązuje zasada domniemania niewinności.
Jak ustaliliśmy, w Sądzie Rejonowym w Skierniewicach toczy się z wyłączniem jawności proces karny przeciwko wysokiej rangi urzędnicze z Łyszkowic.
W 2015 r. wójt Adam Ruta awansował ją na jedno z najważniejszych w urzędzie stanowisk z innej kierowniczej funkcji. Śledczy postawili kobiecie zarzut związany z wykorzystywaniem funduszy unijnych w gminie Skierniewice.
Chodzi m. in. o przekroczenie uprawnień lub niedopełnienie obowiązków w celu uzyskania korzyści majątkowej. Grozi za to do 10 lat więzienia. Mieszkanka gminy Łyszkowice nie chce komentować postawionego jej zarzutu, który dotyczy działań kobiety z lat 2010-2011.
Więcej na temat uwag mieszkańców związanych ze sposobem rządzenia gminą przez Adama Rutę w piątkowym wydaniu "ITS" oraz w jego czwartkowej odsłonie w Internecie na tygodnikits.pl.