Prokuratura sprawdza czy dyrektor szpitala działał prawidłowo
Na Jacka Sawickiego, do ubiegłego tygodnia dyrektora skierniewickiego szpitala, wpłynęło do prokuratury kilka anonimowych doniesień.
Zawiadomienia wpłynęły do Prokuratury Okręgowej w Łodzi i Prokuratury Rejonowej w Skierniewicach.
- Prowadzone są czynności sprawdzające okoliczności wskazane w kilku anonimowych zawiadomieniach - mówi Anna Kuziemska-Wawrzko, zastępca prokuratora rejonowego.
Doniesienia dotyczą podejrzenia nieprawidłowości związanych z polityką kadrową, wyłonieniem firmy zarządzającej laboratorium czy decyzji, które miały doprowadzić do bardzo złej sytuacji finansowej szpitala.
Powraca też sprawa wydania dziecka osobie nieuprawnionej.
Decyzja o ewentualnym wszczęciu postępowania zostanie podjęta do końca marca.