Kasjerki jednego ze skierniewickich marketów są nękane kontrolami wewnętrznymi, kończącymi się karą finansową w wysokości 75 zł. Zdaniem Państwowej Inspekcji Pracy jest to niegodziwe i na pewno szkodzi firmie, prowadzącej sklep.
Skontaktowała się z nami pani, która obsługuje kasę w jednym ze skierniewickich marketów. Mówi, że z kimś musiała podzielić się swoimi rozczarowanie, frustracją, a przede wszystkim poniżeniem, jakiego doznaje.
- Wygląda, że kierownictwo marketu postanowiło sobie zrekompensować podwyżkę kwoty płacy minimalnej, stosując kary finansowe, wpłacane przez pracowników do kasy firmy - informuje kasjerka.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł tygodniowo.
już od
2,46 ZŁ /tydzień